Tuż przed wyborami rektorskimi na WUM, obecny rektor prof. Gaciong karze dyscyplinarnie swoją zastępczynię i kontrandydatkę, prof. Cudnoch-Jędrzejewską. Twierdzi, iż przez to rywalka nie może kandydować. Sam rezygnuje. Prorektorka sądzi, iż jej ukaranie jest bezskuteczne. Co teraz - zdecyduje uczelniana komisja wyborcza.