Wyborcy Tuska, Kosiniaka-Kamysza, Hołowni i Czarzastego oczekują rozliczenia Kaczyńskiego i Ziobry. Teraz!

5 godzin temu

Wynik wyborów 15 października jasno pokazał, iż Polacy mają dość korupcji, nadużyć władzy i podwójnych standardów, które na przestrzeni ostatnich lat stały się symbolem rządów PiS. Polacy głosowali za zmianą – nie tylko polityczną, ale również moralną. To oznacza jedno: rozliczenie poprzedniej władzy nie jest tylko opcją, jest koniecznością.

Społeczeństwo oczekuje zdecydowanych działań – przywrócenia prawa i sprawiedliwości w ich pierwotnym, niepartyjnym znaczeniu. Polska potrzebuje „szeryfa”, lidera, który nie zawaha się wziąć odpowiedzialności za trudne decyzje i przywróci obywatelom wiarę w sprawiedliwość. Ludzie, którzy dopuścili się nadużyć, muszą odpowiedzieć przed sądem. To nie tylko kwestia zemsty, ale również prewencji – bezkarność rozzuchwala, a tolerowanie przestępstw w polityce degraduje fundamenty państwa.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Naturalne jest, iż część klasy politycznej ma opory przed rozliczaniem poprzedników. Działa tutaj prosta psychologia – wielu polityków, szczególnie tych o bardziej giętkich zasadach moralnych, obawia się, iż w przyszłości sami mogą znaleźć się na celowniku. Ale takie myślenie to droga donikąd. Polityka, jeżeli ma być uczciwa, musi być transparentna. jeżeli dziś odpuścimy, otworzymy furtkę dla kolejnych lat bezprawia, które mogą się zakończyć jeszcze większą katastrofą.

Jeśli teraz nie zaczniemy oczyszczać świata polityki, przyszłość będzie mroczna. Historia pokazuje, iż w momentach kryzysu i słabości systemów demokratycznych do władzy dochodzą populiści, którzy, jak Jarosław Kaczyński, wykorzystują chaos i ludzkie emocje, by cementować swoją władzę. Tylko zdecydowane działania, jak pociągnięcie do odpowiedzialności winnych z PiS i Suwerennej Polski, mogą zapobiec powrotowi podobnych liderów. jeżeli tego nie zrobimy, nikt nie będzie bezpieczny, bo reguły gry będą dyktowane przez najgorsze instynkty polityki.

Donald Tusk, jako lider nowej koalicji rządzącej, stoi przed historycznym wyzwaniem. Musi pokazać, iż Polska może być krajem, w którym przestrzeganie prawa i moralność w polityce są nie tylko deklaracją, ale rzeczywistością. Potrzeba odwagi i zdecydowania, by przeprowadzić niezbędne reformy i ukarać winnych. Polityka może być lepsza, ale wymaga to powrotu do standardów prawdy, moralności i odpowiedzialności, których dziś brakuje.

Polacy głosowali na zmianę – teraz czas, by tę zmianę wcielić w życie. jeżeli zaniechamy tego procesu, stracimy szansę na budowę lepszej przyszłości. Działania są potrzebne teraz, bo jak mówi stare powiedzenie: „Jeśli nie teraz, to kiedy?”. Czas oczyścić polską politykę i pokazać, iż demokracja nie jest pustym słowem.

Idź do oryginalnego materiału