Wtedy nastąpi rekonstrukcja rządu. Premier Tusk wskazał datę

6 godzin temu
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej premier Donald Tusk ogłosił, iż rekonstrukcja rządu planowana jest na połowę lipca. Już wcześniej, w swoim wystąpieniu w Sejmie, zapowiedział, iż dojdzie do zmian w składzie i strukturze Rady Ministrów.


W rozmowie z dziennikarzami Tusk zdradził, iż nowy kształt rządu ma zostać zaprezentowany za około dwa tygodnie. – 15 lipca – w okolicach piętnastego, bo nie wiem, jaki to jest dzień tygodnia, ale w połowie lipca – powiedział.

Przypomnijmy, iż premier Donald Tusk zapowiedział, iż rekonstrukcja rządu ma dojść do skutku w lipcu. W mediach od czasu do czasu pojawiają się spekulacje, którzy ministrowie mogą pożegnać się ze swoimi stanowiskami. Wśród nich są doniesienia o możliwym następcy ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.

Wtedy Tusk ogłosi zmiany w swoim rządzie


W zeszłym tygodniu lider Nowej Lewicy i koalicjant Tuska, Włodzimierz Czarzasty, był gościem programu "Gość Wydarzeń" w Polsat News. Ujawnił, co ustalono podczas ostatniego spotkania liderów koalicji rządzącej. Poinformował wówczas, iż rekonstrukcja rządu ma nastąpić raczej pod koniec lipca.

– W przyszłym tygodniu spotkamy się w sprawie struktury rządu, a potem usiądziemy do tematu personaliów, nie odwrotnie (...). Rozpisana struktura rządu ma być na stole w przyszłym tygodniu – mówił lider Lewicy.

Szykuje się wielka rekonstrukcja?


Czarzasty podkreślił również, iż zmiany mogą objąć między innymi połączenie niektórych ministerstw. Wcześniej Donald Tusk zaznaczył, iż planowane zmiany dotyczą głównie struktury rządu, a nie nazwisk. Zapowiedział przy tym, iż mogą pojawić się "nowe twarze".

Zgodnie z nową zapowiedzią Donalda Tuska, do zmian dojdzie jednak szybciej. Jak ustalił Onet, rekonstrukcja ma objąć choćby połowę ministrów, a premier planuje również gruntowną zmianę podejścia do wyboru wiceministrów.

Według portalu, rekonstrukcja może objąć również Ministerstwo Przemysłu, choć jego likwidacja byłaby politycznie trudna. Zmiany rozważane są też w Ministerstwie Rozwoju, które może zostać wchłonięte przez resort finansów lub nauki.

Idź do oryginalnego materiału