Piotr Gliński, niegdyś wicepremier rządu PiS pokazał, jak politycy od Kaczyńskiego lekceważą demokratyczny wybór Polaków. Skoro nie rządzi aparat partyjny Prawa i Sprawiedliwości, to Polska staje się… „dyktaturą”.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. | 
– […] polska demokracja od jesieni zeszłego roku stacza się coraz bardziej w rodzaj dyktatury opartej m.in. o potężne media, często z kapitałem zagranicznym, albo o rodowodzie postkomunistycznym, o wpływy zagraniczne. Polega to na realizacji oczekiwań naszych partnerów z zagranicy. Ta partia jest zewnętrzna i ma pozwolenie europejskie, niemieckie, na to, żeby w Polsce nie było demokracji – przekonuje Gliński.
– Dlatego opór społeczny, nie godzenie się na to, jest absolutnie koniecznością w tej chwili. To kolejna instytucja, gdzie wchodzą silni panowie. Oni brną dalej, bo uważają, iż w Polsce już nie będzie więcej demokracji – dodaje.
Opór społeczny kierowany przez partyjną nomenklaturę z Nowogrodzkiej? Trzeba przyznać, iż sama myśl o tym wywołuje już śmiech. Gliński zaś chyba pamięta doskonale, iż Polacy społecznie sprzeciwiali się autorytarnym zapędom PiS. I nie potrzebowali do tego szczególnej zachęty.

 1 rok temu
                                                    1 rok temu
                    





![Policja podpowiada, jak bezpiecznie spędzić czas Wszystkich Świętych [wideo, zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/10/Policja-podpowiada-jak-bezpiecznie-spedzic-czas-Wszystkich-Swietych-05-1024x682.jpg)





![Zatrzymanie złodzieja mchu leśnego. Przewoził 53 skrzynie [zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/10/Zatrzymanie-zlodzieja-mchu-lesnego.-Przewozil-53-skrzynie-1.jpg)