Wszystkie pomniki Kaczyńskiego do Muzeum Dyktatury i Totalitaryzmu

6 miesięcy temu

Do końca rządów PiS zostało

{day} dni {hour} h : {min} m : {sec} s

Nowe Muzeum Dyktatury i Totalitaryzmu oraz Instytut Badań nad Totalitaryzmem to dwie instytucje, które powinny powstać po odsunięciu od władzy PiS. Do muzeum powinny trafić pomniki Lenina, Stalina i Kaczyńskiego, ze schodami włącznie a Instytut Badań nad Totalitaryzmem powinien dokumentować wszystkie przypadki kolaboracji z władzą. Chodzi oczywiście o zabezpieczenie Polski przed powrotem dyktatury i zabezpieczenie przed populizmem.

Takie nazwiska jak Kolanko, Ziemkiewicz czy Holecka na zawsze powinny kojarzyć z hańbą i kolaboracją. Po likwidacji IPN, jako organizacji działającej na polityczne zamówienie Kaczyńskiego, Instytut Badań nad Totalitaryzmem byłby odpowiednim miejscem a działalność, oprócz dokumentowania i piętnowania kolaboracji z PiS mogłaby być poszerzona o edukowanie młodych ludzi i wpajanie im wartości związanych z prawdą, szlachetnością i odwagą.

Kolaboracja z władzą nie może się opłacać – i propagandziści powinni to odczuć.

Idź do oryginalnego materiału