Wszyscy się zastanawiali, co mu dolega. Braun przerwał milczenie ws. tajemniczej opaski. „Trzeba się oswajać”

4 dni temu
Grzegorz Braun ma poważny problem ze zdrowiem. Niewykluczone, iż europoseł trwale straci wzrok w jednym oku. Były członek Konfederacji udzielił wywiadu, gdzie opowiedział o szczegółach. „Misiowi odkleiło się oczko” Grzegorz Braun to zdecydowanie jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci na polskiej scenie politycznej, której poczynania wielokrotnie komentowały światowe media. Europoseł jest znany z odpalenia gaśnicy na sejmowym korytarzu podczas palenia świecy chanukowej czy zrywania ukraińskich flag na ulicy oraz kwestionowania mordowania Żydów w obozie Auschwitz. w tej chwili wzmianki na jego temat w mediach skupiały się jednak na czymś innym niż jego prowokujące akcje, bowiem chodziło o jego lewe oko, które od niedawna jest zakryte, gdy polityk pojawia się gdzieś publicznie. Pojawiały się choćby plotki, iż były członek Konfederacji całkowicie stracił oko, ale to nie jest prawda. O szczegółach tego, co mu doskwiera, Braun opowiedział programie Dawida Mysiora, zatytułowanym „Sprawki Okiem Katolika”. Okazuje się, iż polityk cierpi na dość rzadkie schorzenie, jakim jest odwarstwienie siatkówki. – Odkleiło się, odkleiło się oczko temu misiu. Tak się zdarza, tak jakby ekran się oderwał – mówił dość ironicznie przed kamerą. Wspomniana siatkówka odkleiła się od tęczówki, przez co wzrok w danym oku ulega silnemu zaburzeniu lub całkowitej utracie. – Poddałem się grzecznie, w sposób zdyscyplinowany badaniu, diagnozowaniu.
Idź do oryginalnego materiału