Współpracownicy Tuska bali się SMS-ów jego teściowej. Zaskakujące kulisy rządu [FRAGMENT KSIĄŻKI]
Zdjęcie: Borys Budka, premier Donald Tusk i Marcin Kierwiński w ławach sejmowych
— Wielokrotnie zdarzały się sytuacje, iż Tusk po weekendzie w Trójmieście wracał do pracy i jego zespół od razu dostawał od niego opiernicz — mówi jeden z urzędników w książce Kamila Dziubki "Kierownik. Kulisy władzy Donalda Tuska". W sprawie pojawia się także wątek teściowej premiera, która po głośnej imprezie miała choćby wstawić się za dwoma ważnymi politykami Platformy.

7 godzin temu










