Najnowszy sondaż, przeprowadzony przez pracownię United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej” musiał wywołać prawdziwą furię w siedzibie PiS. Wynika z niego jasno, iż opozycja zatriumfuje w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Gdyby opozycja stworzyła szeroką koalicję, obejmującą Lewicę, Koalicję Obywatelską, PSL i Polskę 2050 to zagłosowałoby na nią aż 45,8 proc. respondentów. Dodatkowo kolejnych 8,4 proc. badanych oddałoby głos na Konfederację. W tym świetle blednie wynik PiS. Na partię nieudolnie rządzącą od 2015 r. chciałby bowiem zagłosować 37 proc. uczestników sondażu.
Równie źle wyglądałaby sytuacja PiS, gdyby wspólną listę wystawiła jedynie Polska 2050 i PSL. Pozostałe partie opozycyjne zaś zdecydowałby się na samodzielny start. Wtedy na PiS zagłosowałoby zaledwie 34,6 proc. badanych. Platforma Obywatelska mogłaby liczyć na 26,4 proc. głosów, PL 2050 z PSL zdobyłoby kolejnych 14,8 proc. W Sejmie znalazłaby się jeszcze Lewica (8,4 proc.) i Konfederacja (7,2 proc.).
Tak czy inaczej PiS traci władzę. Nie ma już innej możliwości.