Wściekać się czy nie wściekać?, oto jest...przestroga, a nie pytanie

niepoprawni.pl 1 dzień temu

Co rusz pada takie oto stwierdzenie " Donald znów się wściekł", " Donald się wścieknie".
Czyżby PRZESTROGA!?

I nie kpijmy sobie z tego, gdy przywołujemy te zwroty, albowiem ten rodzaj "wścieklizny" świat, w tym Europa przerabiali, przerobili.
Stąd uważajmy na to, gdyż to nie śmiszkowatość!

Musimy pamiętać co się działo, gdy w takową wściekłość wpadali ci, którzy mieli za sobą pałki, gaz, bagnety.
Dzisiaj doszła jeszcze jeden bardzo istotny element...media, usłużne oczywiście ze zmanipulowanym, kontrolowanym przekazem!

Wściekłość, wściekły wsparty na dodatek wierną prokuraturą, usłużnymi sędziami plus palki, gaz, bagnety, to już nie powód do żartowania

" Donald się wściekł, Donald się wścieknie" dla mnie, to nie...krotochwila!, jam daleki od tego!

I tu pozwalam sobie zacytować pewnego ponurego osobnika, Dmytro Doncowa, jeden z ideologów wyjątkowo grożnej wścieklizny, jaką był nacjonalizm ukraiński, który w wyjątkowo zbrodniczej formie, jakże brutalnie objawił się na terenach siedmiu polskich województw już od 17 września 1939r.( albowiem rzeż wołynska, to jeno skrót, symbol tej rzezi dokonanej na Polakach w płd wsch woj. II RP).

Tenże nauczyciel od wścieklizny tak pouczał nie tylko Stepana Banderę, Mychajło Kołodzinskiego, Dmytro Kłaczkowskiego czy Romana Szuchewycza ' " kiedy wpada się w wściekłość, wtedy jest się silnym, twórcza przemoc, oto sposób w jaki zwycięża nowa idea"
"Wsciekłość i twórcza przemoc", jakże straszliwa metoda, którą zastosowali krwawi liderzy zbrodniczej rewolucji francuskiej, zwanej wszak jako ..wielka!
Słusznie, ale!!! jedynie w wymiarze niesamowitych zbrodni, mordów ( np prowincja Wandea) jakich dokonali.

Potem już było z ...górki!, albowiem ta "wściekłość i twórcza przemoc" znalazła swoich kolejnych jakże zdolnych uczniów, naśladowców.

Lenin, Stalin, Hitler, Mao...
Rodzina Castro, Pol Pot doktorant Sorbony mordujący intekigencję zesłaną na prowincję motyką w potylicę.

I pomniejsi którzy rzekomo "wściekali się "tylko ...detalicznie jak Putin ( jak sobie ubrdał R. Sikorski.

Polska, Polacy też przeszli przez fazy odmiany tejże wścieklizny; Bierut, Gomułka , Jaruzelski.

Każdy rodzaj, ba! nawet....OBJAW WŚCIEKLIZNY jest grożny,

W demokracji nie ma!, nie może być mowy!, ba choćby zajawki o tym, iż szef rządu, premier, prezydent się WŚCIEKŁ!
Albowiem doskonale wiemy, czym się może objawiać .i jak skończyć.

....Kilka tysięcy niepewnych rzekomych neo-nie-sędziów np do budowy wałów zamiast orzekania!!!, aż się zresocjalizują, ukorzą, przeproszą!

Taka wścieklizna z zapleczem podporządkowanej prokuratury, usłużno-wiernymi sędziami, gdy za nimi stoi jeszcze szpaler z pałkami, gazem, tarczami, nie mówiąc o zapleczu tajnych służb!

Dlatego też niechaj Donald , premier Donald Tusk! się nie wścieka, ale zacznie pracować!

A my zaś, dość żartów!, nie śmiszkujmy z tych zapowiedzi o jego wściekłości, albowiem wściekły premier, to nie krotochwila.
To GROŻBA, ZAGROŻENIE.

POWAŻNE ZAGROŻENIE!

pzdr

p.s.
1. O Doncowie skorzystałem z zasobów p. Stanisława Srokowskiego.
2. W poł. lat 80 była taka ruskam w zasadzie chyba bardziej ukraińska?) dobranocka z niejakim Wasylem w roli głównej.
Był to straszny, ponury, brodaty typ, który w obejściu chaty operował siekierą, widłami, piłą.
Nasz starszy syn strasznie się bał tej dobranocki, na jego widok krzyczał "Wasyl nie".
Dzisiaj w otoczeniu premiera Donalda Tuska, o którym co rusz piszą, mówią, iż "Donald się wścieknie, Donald się wściekł" tez jakby nie brakowało takich typów z " siekierami, widłami, piłami".

Idź do oryginalnego materiału