Wraca problem z parkowaniem przy basenach ROSiR-u w Rzeszowie. Co na to miasto?

Obecne parkingi w okolicach ROSiR-u nie są w stanie pomieścić samochód wszystkich tych, którzy w słoneczne dni przyjeżdżają na otwarte baseny przy ul. ks. Jałowego (Fot. Google Maps)

W minioną sobotę w Rzeszowie rozpoczął się tegoroczny sezon na basenach ROSiR-u przy ul. ks. Jałowego i tym samym problem z parkowaniem samochodów, które zjeżdżają pod pływalnie. Parking jest zatłoczony i brakuje wolnych miejsc dla aut. Gdzie kierowcy, którzy chcą skorzystać z tego rekreacyjnego obiektu, mogą zostawić swoje pojazdy i czy miasto planuje jakoś rozwiązać ten palący problem, który powtarza się co rok?

Z takimi pytaniami zwróciliśmy się do przedstawiciela Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

– Kierowcy przyjeżdżający na baseny przy ulicy ks. Jałowego powinni wybierać wolne miejsca na parkingu przy basenach – powiedział Artur Gernard z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa. – jeżeli są wszystkie zajęte, to należy znaleźć inne miejsca postojowe, np. przy ul. Cieplińskiego. W żadnym razie nie wolno zostawiać aut na trawnikach, czy chodnikach przy ROSiR-ze. Straż Miejska w takich przypadkach będzie nakładać mandaty – ostrzega.

Artur Gernand dodał, iż lepiej zostawić samochód na innym parkingu i podejść te 200 czy 300 metrów do basenów. Urzędnicy polecają zaparkowanie samochodów np. przy Galerii Rzeszów, w której można załatwić wiele spraw, a później udać się na pływalnię, jak też poszukać wolnych miejsc przy Urzędzie Miasta, Urzędzie Marszałkowskim, czy Urzędzie Wojewódzkim. Z wszystkich tym miejsc jest blisko do zespołu basenów. Można też skorzystać z komunikacji publicznej i podjechać autobusem MPK.

Będzie parking wielopoziomowy?

W ostatnich latach wielokrotnie mówiono o potrzebie budowy parkingu wielopoziomowego przy basenach. Domagają się tego m.in. mieszkańcy pobliskiego osiedla Pułaskiego, zdaniem których dobrym rozwiązaniem byłaby budowa trzypoziomowego parkingu.

Czy miasto planuje zatem budowę wielopoziomowego parkingu przy basenach na ul. ks. Jałowego?

– Nie planujemy – odpowiedział rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa. – Zdecydowały o tym różne czynniki. Przede wszystkim byłaby to ogromna inwestycja, którą wcześniej planowano, ale bardzo kapitalochłonna – przekonuje.

Na razie jednak rzeszowianie korzystający z basenów ROSiR-u nie mogą liczyć na powiększenie już istniejącego parkingu. Nie znaczy to jednak, iż w przyszłości władze nie podejmą decyzji o budowie w tym miejscu wielopozopiomowego parkingu.

Jak zaradzić parkowaniu „na dziko”?

Mieszkańcy mają inny, tymczasowy sposób na rozwiązanie problemu z „dzikim parkowaniem”. Zwracają uwagę, iż miasto powinno tymczasowo interweniować i posadzić żywopłot oraz postawić donice, który uniemożliwiałyby wjazd samochodem na trawnik. Taki postulat znalazł się na Facebooku Rzeszów: Osiedla Kazimierza Pułaskiego.

Parkingi wielopoziomowe będą, ale w innych miejscach

Miasto ma inne plany, związane z budową nowych miejsc parkingowych. Od lat mówi się o budowie wielopoziomego parkingu w miejscu obecnego obok hali na Podromiu. Jest też pomysł budowy parkingu wielopoziomowego tuż za prywatnym parkingiem przy III LO. To jednak póki co melodia przyszłości. Najszybciej powstaną prawdopodobnie nowe miejsca parkingowe przy ul. Dworaka przy powstającej właśnie Wisłokostradzie. Pytanie tylko, czy będą chętni, by z nich skorzystać, bowiem do centrum miasta z tego miejsca jest kawałek drogi. A człowiek jest wygodny…