To prawda, iż nie należy szukać totalitarnego spisku za każdym razem, gdy rząd Zjednoczonej Prawicy prezentuje nowy projekt prawa czy polityki w sferze cyfrowej. Lepiej rzeczowo krytykować, a kiedy pojawia się okazja, wchodzić z urzędnikami i politykami odpowiedzialnymi za tę sferę w roboczy dialog. Główna teza, którą Bartosz Paszcza podnosi w swoim tekście, jest więc trafna, a stojąca za nią argumentacja („nie moglibyśmy być Chinami, bo nas nie stać”) przekonuje. Ale czy sprawia, iż możemy odetchnąć z ulgą?
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Wolność na cyfrowych peryferiach [Krytyka Polityczna]
Powiązane
Kalendarium - czwartek 15 maja
3 godzin temu
Mamo / Rozar
5 godzin temu
Polecane
Przeczytaj RAPORT w obronie Muzeum „Pamięć i Tożsamość”
4 godzin temu
Muszynianka Sokół Łańcut 3. siłą Pekao S.A. 1LM
5 godzin temu
Kradzież w sklepie nieudolna próba kamuflażu za drzewem
6 godzin temu
Żubry Chortem Białystok w finale 2LM
7 godzin temu