Wojna handlowa mobilizuje rosyjską gospodarkę

myslpolska.info 3 dni temu

Rosja przetrwała szok zachodnich sankcji, to już oczywiste. Jednak jest i ciąg dalszy, bardzo zaskakujący. Najnowsze wyniki ekonomiczne Rosji są zadziwiająco dobre. Rozwija się ona w tempie, którego mogą pozazdrościć jej bogaci zachodni konkurenci.

W pierwszym roku wojny gospodarka Rosji skurczyła się, choć zaledwie o 1,2%. To zwinięcie się było nieporównywalnie mniejsze niż ówczesne autorytatywne prognozy. Bank Światowy mówił o 11 procentach, a Bank Rosji – o 10% obniżenia PKB. Opisywałem tę zadziwiającą odporność w tekście „Dlaczego gospodarka Rosji nie upadła? (Szczęśniak: Dlaczego gospodarka Rosji nie upadła? | Myśl Polska (myslpolska.info))

Pomimo czarnych prognoz (także na ubiegły rok OECD przewidywało spadek o 2,5%), rosyjska ekonomika zaczęła w 2023 r. rosnąć, i to w szybkim tempie 3,6 procent. To niezwykłe przy tak silnym uderzeniu, ogromnej ilości sankcji i odcięciu od najbogatszych rynków. 70% światowego PKB, które zamknęło dostęp do swoich produktów (ponosząc straty) i odcięło się od importu (ponosząc jeszcze boleśniejsze straty), dodatkowo ukarało Rosję najrozmaitszymi sankcjami… A tu atakowany rozwija się znacznie szybciej niż atakujący! Niezwykłe.

W tym roku rosyjska gospodarka rozwija się jeszcze szybciej – o 5,4% w pierwszym kwartale 2024 r., gdy Niemcy zwijają się o 0,9%, a USA wzrosły jedynie o 1,3% (Polska o 2,8%). Jak na ironię IMF, kluczowa globalna instytucja finansowa, prognozuje iż w tym roku gospodarka rosyjska zwiększy swój PKB o 3,2%. Ale co ważniejsze, ma to być wyższe tempo wzrostu niż prognozowane dla rozwiniętych gospodarek Zachodu, łącznie z amerykańską. Te mają się rozwijać w tempie 1,5%.

Nie tylko PKB, także inne wskaźniki ekonomiczne Rosji wyglądają świetnie. Bilans handlowy za 5 miesięcy ’24 roku był, jak zawsze oczywiście – dodatni, wyniósł 56 miliardów USD, a do tego wyższy o 18% niż rok wcześniej. Również rachunek bieżący rosyjskiej gospodarki za cztery pierwsze miesiące był dodatni i wyniósł 31,7 miliarda dolarów (gdy rok temu było dwa razy niższy).

Rosja ma od lat potężną nadwyżkę dochodów z wymiany handlowej ze światem. Są ogromne w relacji do rozmiaru jej gospodarki, nie będącej w stanie ich całkowicie zagospodarować. W ciągu dekady przed 2022 r. było to średnio 4,4% PKB, a w 2022 r. (przy zawrotnych cenach surowców) osiągnęły kolosalny udział 11% PKB. W 2023 r. wskaźnik był znacznie niższy, ale ciągle gospodarka odnotowała nadwyżkę eksportową wielkości 2,5% PKB.

Efektem rozwoju gospodarki jest zmniejszenie bezrobocie, odczuwa się wręcz brak rąk do pracy. Podniosły się więc znacząco wynagrodzenia, które rosną znacznie szybciej niż inflacja. A i ta zmniejszyła swoją uciążliwość – w ’23 roku spadła do 7,4% wobec 12 procent rok wcześniej. Ograniczono także sferę ubóstwa. Rośnie poziom życia Rosjan, którzy dzisiaj nie odczuwają ciężarów wojny, wręcz przeciwnie – widać poprawę, pomimo trudności i braków, nieuchronnych przy tak ogromnym manewrze gospodarczym.

Nastroje konsumenckie są na tyle dobre, iż wydatki ludności rosną, nie oszczędza ona w oczekiwaniu na gorsze czasy, co dodatkowo mogło pociągnąć gospodarkę w dół. Nastąpiła również integracja społeczeństwa wokół elit władzy. Jednoznacznie wskazują na to wyniki wyborów prezydenckich w marcu. Urzędujący prezydent Putin uzyskał 88,5% głosów przy najwyższej historycznie frekwencji, w porównaniu do 77,5% w poprzednich wyborach 2018 roku czy 64% w 2012. Wojna nie wyrządza szkód społecznych, nie skłóciła społeczeństwa z elitami, walczy bowiem wojsko ochotnicze i kontraktowe, śmierć bliskich nie zagląda do domów przeciętnej rosyjskiej rodziny.

Tyle na początek kluczowych parametrów tego fenomenu gospodarki, która przetrwała atak i rozwija się szybciej niż ci, którzy wydali jej wojnę gospodarczą. Oczywiście nie wszystko jest tak różowo, jest wiele trudności i zagrożeń, ale Rosja ma potężne niewykorzystane zasoby, które uruchamia. O tym w następnym artykule…

Andrzej Szczęśniak

Myśl Polska, nr 27-28 (30.05-7.07.2024)

Idź do oryginalnego materiału