Wojenka w PiS? TEN polityk ma potężnych przeciwników wewnątrz partii. „Wszyscy przeciw jednemu”

2 dni temu
PiS powolutku przygotowuje się do przejęcia władzy. A to oznacza, iż przy Nowogrodzkiej ruszają wewnątrzpartyjne wojenki, bo każda frakcja chce swojego premiera. 6 sierpnia Jarosław Kaczyński i spółka odetchnęli z ulgą. Karol Nawrocki wprowadził się do Pałacu Prezydenckiego, nie spełniły się żadne spiskowe scenariusze snute przez polityków z Nowogrodzkiej – a to, iż obóz władzy zablokuje zaprzysiężenie nowego prezydenta i w ogóle dojdzie do zamachu stanu. Teraz PiS oczekuje, iż nowy prezydent będzie robił rządowi Donalda Tuska pod górkę i zaszkodzi mu tak, iż w efekcie doprowadzi do jego upadku. I wtedy władza w Polsce wróci w ręce Jarosława Kaczyńskiego. – Już zaczęły się gabinetowe dyskusje, jak miałby wyglądać przyszły rząd prawicy – przyznają w rozmowie z „Newsweekiem” politycy PiS. Ale to nie oznacza spokojnych dyskusji, a raczej start wewnątrzpartyjnej wojenki. Broni nie składa bowiem Mateusz Morawiecki. Ostatnio odszedł w cień, już choćby ferowano jego koniec w PiS. Ale skoro pojawiła się szansa na powrót PiS do władzy, to i Morawiecki nabrał chęci na powrót na fotel premiera. I ma choćby trochę sojuszników: To Daniel Obajtek, Piotr Gliński czy Ryszard Terlecki. Grupa jego przeciwników jest jednak potężniejsza. To takie postaci, jak: Jacek Sasin, gwiazdor Nowogrodzkiej Przemysław Czarnek, Zbigniew Ziobro i Patryk
Idź do oryginalnego materiału