Właściciele rzeźb potrzebni od zaraz

1 godzina temu

Zdjęcie: 25.11.2025. Kielce. Rzeźba plenerowa / Fot. Wiktor Taszłow - Radio Kielce

„Ziemiorództwo”, „Demeter”, „Matka Ziemia” czy „Echa Gór Świętokrzyskich”. To tylko część rzeźb plenerowych znajdujących się na terenie Kielc, które nie mają ustalonego właściciela. Miasto chce to zmienić i zaprasza do kontaktu każdego, kto może mieć wiedzę na ten temat.

Sprawa dotyczy ośmiu plenerowych rzeźb zlokalizowanych m.in. w Parku Miejskim im. Stanisława Staszica, Wzgórzu Zamkowym, skwerze Ireny Sendlerowej czy na skwerze Wolontariuszy.

Jacek Kowalczyk, dyrektor Wydziału Promocji, Kultury i Sportu w kieleckim ratuszu wyjaśnia, iż znalezienie zarządców lub właścicieli pomników jest niezbędne m.in. do pozyskiwania pieniędzy na ich odnowę. Szansą ma być realizowany przez Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku program „Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej”.

– Aby starać się o pieniądze, a są to dosyć kosztowne prace, niezbędny jest tytuł własności, czyli wypisu z księgi inwentarzowej, iż te rzeźby są na stanie miasta. Pamiętajmy, iż w latach 70. XX w. Kielce stały się żywym muzeum rzeźby polskiej. W tym czasach Orońsko należało do ówczesnego województwa kieleckiego. Tam odbywały się plenery wykonanych rzeźb, których w Kielcach jest w tej chwili 60 – podkreśla.

Zgodnie z ustaleniami magistratu tylko część z rzeźb na terenie Kielc ma uregulowany stan prawny. Jacek Kowalczyk przypomina, iż w 2003 roku w podobny sposób rozstrzygnięto kwestie własnościowe ośmiu dzieł sztuki.

– Trzeba zaznaczyć, iż prawie 95-99 proc. artystów już nie żyje, więc to jest w pewnym sensie odtwarzanie historii, która nie zachowała się w dokumentach. To jest formuła administracyjna, która pozwoli przejąć rzeźby na własność miasta i przedstawić dokumenty potrzebne do ubiegania się o zewnętrzne wsparcie. Na razie mówimy o ośmiu, ale nie wykluczone, iż w przyszłości będzie ich więcej – dodaje.

Urząd miasta czeka na wszelkie informacje na temat rzeźby Grażyny Roman „Aurora” z 1973 roku, Henryka Wróblewskiego „Echa Gór Świętokrzyskich” z 1973 roku, Jana Szałapskiego „Zapomnienie” z 1977 roku, Jerzego Fronczyka „Demeter” z 1975 roku i „Ziemiorództwo” z 1979 roku, Stefana Maja „Naszym Matkom” z 1973 roku, Anny Henisz-Leszczyńskiej „Dwa pokolenia” z 1975 roku oraz Danuty Sobczak-Michałowskiej „Matka Ziemia” z 1975 roku.

W sprawie rzeźb należy kontaktować się z Wydziałem Klimatu, Środowiska i Gospodarki Komunalnej kieleckiego ratusza. Pod numerem telefonu 41/367-63-13 lub drogą e-mailową na adres: [email protected] do 5 grudnia 2025 r.