Wizyta lidera ludowców w Legnicy. Częstowano lemoniadą i kiełbaską

Lemoniadą, kawą, ciastem, pierogami i… kiełbaską z grilla częstowali kandydaci Trzeciej Drogi, których wspierał w Legnicy lider Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysław Kosiniak-Kamysz. Zielone food trucki zaparkowały wczoraj w legnickim rynku.

Kampania wyborcza do Sejmu i Senatu nabiera rozpędu. Wczoraj do Legnicy przyjechał lider ludowców, by wesprzeć swoich kandydatów w drodze na Wiejską.

-Jesteśmy partią polskich przedsiębiorców, małych, średnich firm czy firm rodzinnych. Jesteśmy z tego powodu bardzo dumni. Uważamy, iż jest to sól tej ziemi. Te osoby pracują od świtu do nocy. Osoby, które tworzą firmy, ale też ci, którzy w nich pracują. Widzimy, jak wzrastają ceny. To jest bardzo trudna i niebezpieczna sytuacja. Inflacja opłaca się rządzącym. Nasza praca musi się opłacać, musi być doceniona. Stąd proponujemy 5 branży, które powinny być kołem zamachowym polskiej gospodarki: budownictwo, transport, przemysł rolno-spożywczy, przemysł zbrojeniowy i energetyka. Aby było to możliwe, musimy mieć najlepsze kadry, które sprostają tym zadaniom. Program Trzeciej Drogi to mocny nacisk na edukację, na dualny system kształcenia, czyli przygotowanie praktyczne umiejętności zawodu – mówił lider PSL.

Po wystąpieniu Kosiniaka-Kamysza był czas na rozmowy z poszczególnymi kandydatami. Przypomnijmy, iż jedynką na liście Trzeciej Drogi jest Tadeusz Samborski – lider ludowców w regionie. Drugie miejsce ma Jan Wojtowicz, wicestarosta powiatu polkowickiego.