Metodą uprawiania polityki przez PiS było przez lata odmawianie patriotyzmu swoim przeciwnikom politycznym. Nie jest zaskakujące, iż z czasem analogiczną metodę – tym razem wobec PiS – zaczęła stosować druga strona sporu politycznego w naszym kraju. W efekcie o sprzyjanie Rosji i Putinowi każdy oskarża już każdego. Problem polega na tym, iż tego rodzaju retoryka z czasem może zacząć szkodzić już nie tej, czy innej partii, ale Polsce.