W Polsce, gdy słyszymy „rewitalizacja”, zwykle chodzi o nową kostkę brukową, odmalowaną elewację, kolorowy mural i tablicę z napisem „Sfinansowano ze środków…”. Ładnie wygląda to na zdjęciach, ale często nie zmienia niczego istotnego w codziennym życiu mieszkańców. Przestrzeń jest odświeżona, ale przez cały czas obca. Tymczasem w wiosce Minzhu oznacza to coś zupełnie innego – proces, który...
- Strona główna
- Polityka światowa
- Wioska Minzhu – rewitalizacja z myślą o mieszkańcach
Powiązane
Estera Flieger: Granica cynizmu Donalda Tuska
1 godzina temu
Relacje z Trumpem. Wysiłki Zełenskiego spełzły na niczym
2 godzin temu
Sikorski: powinniśmy być nie gorsi
2 godzin temu
Rozmowy zerwane. Wielka Brytania odwraca się od Izraela.
2 godzin temu
Porażające! Czy obce służby mają wpływ na polski rząd?!
2 godzin temu
Przemyt migrantów. Kramek atakuje konserwatywne media
2 godzin temu
Polecane
NIETRZEŹWY I BEZ UPRAWNIEŃ ZA KIEROWNICĄ
1 godzina temu
Odzyskali co stracili. Festiwal nieskuteczności liderów
1 godzina temu
Włamanie do kościoła. Sprawca zatrzymany
1 godzina temu