"Wino, śpiewy, wiwaty". Kulisy spotkania polityków PiS z Karolem Nawrockim

6 godzin temu

"Było wino, śpiewy, wiwaty, świetne humory" - zdradził jeden z uczestników spotkania polityków Prawa i Sprawiedliwości z prezydentem elektem Karolem Nawrockim. Oprócz podsumowania kampanii i świętowania zwycięstwa Nawrockiego, dyskutowano też o zapowiedzianej na środę rekonstrukcji rządu. "Niektórzy się ze śmiechu zwijali, czytając kolejne nazwiska" - powiedział jeden z polityków PiS.

We wtorek wieczorem parlamentarzyści klubu PiS spotkali się z prezydentem elektem Karolem Nawrockim w hotelu w podwarszawskim Sękocinie. Rozpoczęło się po godz. 19, a część oficjalna trwała około dwie godziny.

Spotkanie polityków PiS z Karolem Nawrockim. "Świetna atmosfera"

Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski ocenił, iż wydarzenie "przebiegło doskonale i była świetna atmosfera". - Było wiele miłych słów, podsumowanie kampanii, a z drugiej strony też rozmowa w świadomości, iż jest to pierwszy krok, iż sytuacja w kraju nie jest dobra, iż mamy niedobry rząd, iż te pomysły rekonstrukcyjne to w gruncie rzeczy pudrowanie rzeczywistości - relacjonował.

Obecny poseł PiS - który w kancelarii Nawrockiego będzie odpowiadał za sprawy międzynarodowe - Marcin Przydacz przekazał z kolei, iż na spotkaniu prezydent elekt podziękował posłom i strukturom PiS za dobrą pracę wykonaną, jak podkreślił, razem.

ZOBACZ: Karol Nawrocki spotka się z klubem PiS. Znamy szczegóły

Inny poseł PiS Jerzy Polaczek zauważył, iż było to pierwsze nieformalne, otwarte spotkanie klubu PiS z Nawrockim. - Pierwsza okazja do nawiązania do spotkań z czasów kampanii wyborczej i zapowiedź pana prezydenta bardzo dynamicznej prezydentury, inicjatyw ustawodawczych - zaznaczył.

Według posła PiS Adama Andruszkiewicza, który zostanie wiceszefem kancelarii Nawrockiego, politycy nie rozmawiali we wtorek o konkretnych projektach ustaw.

Krótką relacją ze spotkania podzielił się w mediach społecznościowych poseł Jarosław Sellin. Wynika z niej, iż parlamentarzyści wysłuchali dwóch przemówień: Karola Nawrockiego oraz Jarosława Kaczyńskiego.

"1 czerwca udało nam się uratować Polskę przed jedynowładztwem. Będziemy walczyć o dobry rząd dla Polski. Proszę o współpracę, gdyż moja prezydentura będzie aktywna i dynamiczna" - mówił Nawrocki.

Wiwaty, wino i przeboje Zenka Martyniuka. Kulisy spotkania

Jak informuje Wirtualna Polska, parlamentarzyści pojechali na spotkanie wynajętymi autokarami, a część z nich nie wiedziała gdzie dokładnie jedzie.

- Było wino, śpiewy, wiwaty, świetne humory - powiedzieli w rozmowach z WP uczestnicy spotkania. Wśród repertuaru pojawiły się przeboje Zenka Martyniuka. jeżeli chodzi o menu, to politykom zaserwowano m.in. rosół, kaczka i pierogi.

Nastroje miał nieco tonować prezes Jarosław Kaczyński, który - według relacji rozmówców WP - mówił, iż PiS "musi być jednością, chociaż niektórzy mają z tym problem". Według jednego z uczestników spotkania polityk miał na myśli tych, którzy "szkodzą PiS, bratając się z Konfederacją".

ZOBACZ: Gorący dzień w polityce. niedługo poznamy nowy skład rządu [RELACJA]

Na spotkaniu poruszono również temat zapowiedzianej na środę rekonstrukcji rządu. We wtorek wieczorem media ujawniły listę nazwisk, które mają się znaleźć w nowym "odchudzonym" gabinecie Donalda Tuska.

"Jak nie mieć dobrego humoru, skoro Tusk szykuje na nowych ministrów 'gang Olsena'. Niektórzy się ze śmiechu zwijali, czytając kolejne nazwiska, które mają wejść do rządu" - powiedział WP jeden z polityków PiS.

W tym kontekście padły nazwiska posła KO Jakuba Rutnickiego, który ma zastąpić Sławomira Nitrasa i zostać ministrem sportu oraz Waldemara Żurka, który ma objąć resort sprawiedliwości po Adamie Bodnarze.

WIDEO: Wiceszef MON o Sławomirze Cenckiewiczu: Katastrofa pod wieloma względami
Idź do oryginalnego materiału