Wieża jak z bajki! Zaglądamy do perełki Na Grobli

strefamiast.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Wieża ciśnień Na Grobli to arcydzieło techniki


To wyjątkowa budowla architektoniczna! Wieża ciśnień przy ulicy Na Grobli to skarb Wrocławia.

Krajobraz ulicy na Grobli zdominowany jest przez spektakularna wieżę ciśnień. Jej historia zaczyna się w 1847 r. Wtedy właśnie na sesjach rady miejskiej rozpatrywano problem zaopatrzenia miasta w wodę oraz odpowiedniej jej jakości. Początkowo dyskusje krążyły wokół modernizacji istniejących czerpalni wody z Odry. Najczęściej mówiono o odbudowaniu Młyna Głównego, ale kiedy spłonął on 9 września 1851 r., wszystkie projekty z nim związane upadły.

Budowa wieży ciśnień Na Grobli - widok od wschodu stan z 1869 r

W 1866 roku rada miejska zatwierdziła do realizacji projekt Moore'a i Zimmermanna, przeznaczając na ten cel 800 000 talarów. Wiosną 1867 r. przystąpiono do prac budowlanych nowego zakładu wodociągów Na Grobli, a także do budowy nowej instalacji rozprowadzającej. 1 sierpnia 1871 r. nowy zakład zaczął dostarczać wodę dla Wrocławia. Łączny koszt budowy osiągnął gigantyczną kwotę 976 000 talarów (ponad 2 929 000 marek)!

Wnętrze majestatycznej wieży ciśnień

Wieża jako centralny obiekt zakładu uzdatniania mieściła w swoim wnętrzu najważniejsze urządzenia myśli inżynierskiej wieku pary. Według pierwszej wersji projektu Moore'a i Zimmermanna w dwóch ćwiartkach wschodnich zbudowano dwie identyczne maszyny parowe systemu Woolfa pojedynczego działania z balansjerami napędzającymi pompy tłokowe wody. Maszyny nie miały jeszcze wówczas kół zamachowych. Pompy były w stanie wtłoczyć do zbiornika 900 m3 wody w ciągu godziny.

Detale robią tu wrażenie

W zachodniej frontowej ćwiartce w 1879 r. zbudowano istniejące do dzisiaj dwie maszyny parowe podwójnego działania z największym kołem zamachowym w Europie o średnicy 7,5 m, które napędzały zarówno pompy filtrowe, jak i wysokociśnieniowe. Maszyny parowe są konstrukcją bardzo okazałą. Wbudowano je w trzy kondygnacje o łącznej wysokości 24 m. W wieży mieszczą się w tej chwili dwa zbiorniki, jeden żelbetowy, drugi stalowy (jeden ze stalowych zbiorników znajdujących się dawniej w tym miejscu został rozebrany w latach 20. ubiegłego wieku z powodu korozji). Pojemność obu zbiorników wynosi 4125 m3. Mimo iż były różnej konstrukcji, razem tworzyły jeden zbiornik wieżowy. Jego zadaniem było zgromadzenie odpowiedniej ilości wody, aby wystarczyła na zaopatrzenie miasta przez całą dobę. Uzupełnieniem budowli technologicznych zakładu był jeszcze zbiornik wody czystej zlokalizowany ok. 30 m na zachód od wieży. Na jego stropie stoi dzisiaj budynek dyrekcji MPWiK.

To prawdziwe muzeum techniki

Początkowo wieża zaopatrywała w wodę całe miasto, dostarczając wodę dla 165 000 mieszkańców Wrocławia. Wówczas na osobę przypadały średnio trzy stopy sześcienne wody dziennie, czyli 97 litrów. Dla porównania - dzisiaj na jednego wrocławianina przypada 128 litrów.

Pod koniec XIX wieku, kiedy Wrocław rozwijał się w szybkim tempie, konieczne było rozbudowanie zaplecza maszynowego. Nowe maszyny uruchomiono w kwietniu 1894 r., co zlikwidowało trudności. Żywot zbiorników na wieży zakończył się w latach 50. XX wieku. Okazało się, iż ich wysokość jest niewystarczająca, aby w ciągu dnia woda docierała na wyższe piętra budynków w osiedlach Psiego Pola czy Fabrycznej. Wieża jednak pracowała nadal. Jako maszynownia dla pomp działała do 1964 r., kiedy to wyłączono turbiny parowe i zastąpiono je pompami elektrycznymi.

Przepiękne schody we wnętrzu wieży

Dzisiaj nieczynna Wieża Ciśnień jest już tylko wspaniałym świadectwem rozwoju techniki wodociągowej we Wrocławiu. Obok jej oryginalnego wyposażenia uwagę przyciąga bogaty wystrój architektoniczny maszynowni, m. in. przepiękne spiralne schody, pnące się poprzez kolejne kondygnacje wieży, bogato zdobione motywami roślin wodnych. Uwagę zwracają też żeliwne kolumny z misterną dekoracją, kratownicowe belki oraz suwnice pochodzące z lat 70. XIX wieku. Wszystko to sprawia, iż obiekt ma niepowtarzalny klimat i mimo upływu ponad 150 lat jest jednym z najpiękniejszych zabytków w Polsce i jedynym takim zabytkiem w Europie.

- Dążymy do tego, aby wieża została odremontowana i udostępniona dla wszystkich zwiedzających. W ostatnich latach elewacja budynku została odrestaurowana. Na remont czeka jeszcze wnętrze. Szukamy możliwości finansowania i mamy nadzieję, iż uda nam się zrealizować to przedsięwzięcie - mówi Martyna Bańcerek z MPWiK.

Idź do oryginalnego materiału