Zapewne dzisiejszy dzień Andrzej Duda zapamięta na długo. Dziś bowiem prezydent musiał poinformować o terminie wyborów do parlamentu. Dla Polaków oznacza to datę końca rządów PiS.
– Kierując się treścią otrzymanej właśnie pozytywnej opinii Państwowej Komisji Wyborczej, co do proponowanego terminu wyborów do Sejmu i Senatu, podjąłem decyzję o zarządzeniu tych wyborów na dzień 15 października 2023 roku – napisał prezydent na Twitterze (sic!).
Z ogłoszeniem terminu Duda zwlekał jak mógł. Dając tym samym szansę na prowadzenie nieoficjalnej kampanii przez Zjednoczoną Prawicę.
Jeszcze dosłownie kilka tygodni i władza PiS zniknie jak zły sen. Wytrzymamy!