W ostatnich tygodniach sieć zalała fala alarmujących doniesień: „Wszystkie bloki bez wind będą musiały je mieć od przyszłego roku, a mieszkańcy zapłacą choćby pół miliona złotych!”. Ta wizja spędza sen z powiek wielu Polakom, zwłaszcza seniorom i rodzinom z małymi dziećmi. Czy faktycznie czeka nas masowy przymus kosztownych modernizacji? Sprawdziliśmy szczegóły rządowego projektu rozporządzenia Ministerstwa Rozwoju i Technologii, które ma wejść w życie już 20 września 2026 roku, i rozwiewamy wątpliwości. Okazuje się, iż sytuacja jest znacznie bardziej złożona, a obowiązek instalacji wind dotyczy ściśle określonych przypadków, choć konsekwencje finansowe dla niektórych wspólnot mogą być naprawdę poważne.
Kiedy winda będzie obowiązkowa? najważniejsze terminy i wyjątki
Projekt rozporządzenia, choć realny, nie oznacza automatycznego nakazu montażu wind we wszystkich istniejących budynkach wielorodzinnych. Nowe przepisy, które zaczną obowiązywać od 20 września 2026 roku, dotyczą przede wszystkim budynków mieszkalnych wielorodzinnych o trzech i więcej kondygnacjach. najważniejsze jest jednak zrozumienie, iż obowiązek ten powstaje tylko w bardzo konkretnych sytuacjach:
- przy projektowaniu i budowie nowych obiektów,
- w przypadku gruntownej przebudowy istniejących budynków,
- oraz gdy następuje zmiana sposobu użytkowania budynku (np. z mieszkalnego na użyteczność publiczną).
Co to oznacza w praktyce? jeżeli Twoja wspólnota planuje jedynie wymianę instalacji gazowej czy remont klatek schodowych, nie musicie martwić się o windę. najważniejsze jest słowo „przebudowa”, które w prawie budowlanym oznacza znaczące zmiany konstrukcyjne lub funkcjonalne. Dodatkowo, pełne wdrożenie przepisów jest rozłożone w czasie: część z nich zacznie obowiązywać 31 grudnia 2026 roku, a pozostałe dopiero 31 grudnia 2029 roku. To daje wspólnotom czas na przygotowania.
Szokujące koszty? Ile naprawdę zapłacą mieszkańcy?
Choć obowiązek nie jest powszechny, w przypadku konieczności instalacji windy, koszty mogą być naprawdę wysokie. Jak informuje firma Kone Polska, instalacja windy w bloku to wydatek od 150 000 do 400 000 złotych. To jednak nie wszystko. Prawdziwym wyzwaniem jest sytuacja, gdy budynek nie posiada szybu windowego. Wówczas, budowa szybu od podstaw może pochłonąć od 550 000 do choćby 900 000 złotych. To kwoty, które mogą przyprawić o zawrót głowy.
Przekładając to na pojedyncze mieszkanie w typowym, 40-lokalowym bloku, oznaczałoby to obciążenie w wysokości od 13 000 do 22 000 złotych na każde mieszkanie, tylko za budowę szybu i montaż windy. Do tego dochodzą koszty projektu, uzyskania pozwoleń, ewentualnego wzmocnienia konstrukcji budynku oraz późniejszej eksploatacji. Miesięczne utrzymanie windy to kilkaset złotych, które rozkładają się na wszystkich mieszkańców. Na szczęście, w większości przypadków takie inwestycje są pokrywane z funduszu remontowego lub rozkładane na raty doliczane do czynszu, co pozwala uniknąć jednorazowego, drastycznego obciążenia finansowego.
Dostępne dofinansowania. Nie jesteś sam z tym wydatkiem!
Dobra wiadomość jest taka, iż wspólnoty mieszkaniowe, które staną przed koniecznością lub chęcią montażu windy, nie są pozostawione same sobie. Istnieją programy wsparcia finansowego, które mogą znacznie obniżyć koszty inwestycji. Jak podaje portal Portalsamorzadowy.pl, najważniejsze są dwa źródła:
- Fundusz Dostępności Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK): Oferuje on pożyczki na niezwykle korzystnych warunkach – oprocentowanie wynosi zaledwie 0,15% rocznie. Co więcej, istnieje możliwość umorzenia choćby do 40% pożyczki, co sprawia, iż jest to jedna z najbardziej atrakcyjnych form wsparcia.
- Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON): PFRON udziela wsparcia, jeżeli montaż windy zapewni dostęp do co najmniej dwóch mieszkań, w których zamieszkują osoby z niepełnosprawnością narządu ruchu. To ważne rozwiązanie dla wspólnot z mieszkańcami wymagającymi udogodnień.
Skorzystanie z tych programów może znacząco zmniejszyć obciążenie finansowe dla mieszkańców, czyniąc inwestycję w windę bardziej przystępną.
Praktyczne porady dla wspólnot i mieszkańców
Jeśli mieszkasz w bloku bez windy i zastanawiasz się, czy nowe przepisy Cię dotyczą, najważniejsze jest monitorowanie planów wspólnoty mieszkaniowej. jeżeli nie ma mowy o gruntownej przebudowie, możesz spać spokojnie. jeżeli jednak takie plany się pojawią, warto działać z wyprzedzeniem.
Pierwszym krokiem powinno być zwołanie zebrania wspólnoty i dokładne omówienie zakresu planowanych modernizacji. Następnie, niezbędne będzie zlecenie ekspertyzy technicznej. Spółdzielnie mieszkaniowe, jak cytowana przez portal Kresy.pl przedstawicielka jednej z nich, zwracają uwagę na liczne problemy praktyczne: „Mamy około 70 bloków bez wind, wszystkie wybudowane w latach 70. Nie wiem, jak technicznie zamontować tam dźwigi.” Problemem jest nie tylko brak miejsca na szyb, ale często również brak odpowiednich fundamentów czy konieczność wzmocnienia konstrukcji nośnej, co może generować dodatkowe koszty rzędu dziesiątek tysięcy złotych.
Warto pamiętać, iż w budynkach do trzech kondygnacji, w przypadku braku możliwości montażu tradycyjnej windy, przepisy dopuszczają alternatywne rozwiązania, takie jak pochylnie czy platformy podnoszące. Zewnętrzna platforma podnosząca wózek inwalidzki to wydatek rzędu 60 000 – 100 000 złotych, co jest znacznie niższym kosztem niż pełnowymiarowa winda i może stanowić dobry kompromis.
Wpływ na wartość nieruchomości. Inwestycja czy obciążenie?
Chociaż instalacja windy wiąże się z wysokimi kosztami, warto spojrzeć na nią również jako na inwestycję w wartość nieruchomości. Mieszkania w blokach z windami są zwykle warte o 15-20% więcej niż te w budynkach bez dźwigów osobowych. Co ciekawe, jak informuje portal uslugi-remontowe-w-warszawie.pl, po zainstalowaniu windy, mieszkania na wyższych piętrach (np. czwartym) często stają się droższe niż te na niższych kondygnacjach, co jest odwrotnością trendu w blokach bez wind. Winda znacząco zwiększa komfort życia, zwłaszcza dla osób starszych, niepełnosprawnych czy rodziców z małymi dziećmi, co przekłada się na ich atrakcyjność na rynku.
Podsumowując, krążące w sieci informacje o masowym przymusie instalacji wind w każdym bloku są mitem. Obowiązek dotyczy nowych inwestycji oraz gruntownych przebudów. Nie ma mowy o zmuszaniu mieszkańców do płacenia setek tysięcy złotych za windy w istniejących, nieprzebudowywanych budynkach. Nowe regulacje mają na celu stopniowe zwiększanie dostępności przestrzeni mieszkalnych, co jest krokiem w dobrym kierunku dla poprawy jakości życia w Polsce, zwłaszcza dla dziesiątek tysięcy osób, które dziś mają problem z opuszczeniem swoich mieszkań. Wspólnoty mają jeszcze ponad rok na przygotowanie się do tych zmian, a dostępne dofinansowania mogą znacznie ułatwić ten proces.
Continued here:
Wielkie zmiany w blokach bez wind. Rząd ujawnia datę! Kto zapłaci setki tysięcy złotych?