Mieszkańcy Libiąża w powiecie chrzanowskim chcą zachować las przy jednym z blokowisk. Mówią, iż to jedyne zielone miejsce w ich okolicy, gdzie mogą wyjść i odpocząć. Nadleśnictwo Chrzanów z kolei chce przeprowadzić wycinkę. Argumentuje, iż powodem jest kwestia bezpieczeństwa, bo część drzew jest starych i chorych, a las zaczęły porastać obce, inwazyjne gatunki roślin. Zwołano zebranie, by wspólnie przedyskutować dalsze kroki. Wszyscy są zgodni, iż lasem trzeba się zająć, jednak każdy ma inną wizję działań.