[Counter-Box id="1"]
Od miesiąca Mateusz Morawiecki z poważną miną zapewnia, iż utworzy rząd. I iż będzie miał większość parlamentarną.
Tyle tylko, iż póki co dotychczasowy szef rządu ma problem z własną partią. PiS niby wierzy w powodzenie misji Morawieckiego, ale… nikt nie chce wejść do jego rządu. I w partii (dosłownie!) trwa łapanka.
Z ustaleń Onetu wynika, iż wymigali się już od wzięcia udziału w tej farsie najważniejsi politycy Prawa i Sprawiedliwości. Wśród ministrów nie zobaczymy więc Jarosława Kaczyńskiego, Piotra Glińskiego, Mariusza Błaszczaka, Jacka Sasina czy Mariusza Kamińskiego. Zbigniew Ziobro zaś zapiera się rękami i nogami.
Morawiecki został więc na lodzie. I to całkowicie porzucony przez swoich partyjnych kolegów.