"Wielka polityczna bomba". Donald Trump pogrąża kluczową grupę własnych wyborców. "Sytuacja do bani"

Zdjęcie: Gospodarstwo jednego ze zwolenników Donalda Trumpa, wieś Clinton w Wisconsin (zdjęcie poglądowe)


— To, co robią, nie jest słuszne. jeżeli spojrzymy wstecz na historię, wszyscy, łącznie z prezydentem, mamy kogoś, kto przybył do tego kraju, aby spełnić amerykański sen — mówi John Painter, właściciel gospodarstwa mlecznego w Pensylwanii i trzykrotny wyborca Donalda Trumpa. Drastyczna polityka migracyjna republikanina boleśnie odbija się na farmerach takich jak Painter, którzy zatrudniają migrantów, także nieudokumentowanych. Od stycznia do lipca liczba osób spoza USA zatrudnionych w rolnictwie spadła o 750 tys., odbijając się na i tak pogrążonym w kryzysie sektorze. Trump, zamiast pomóc swoim wyborcom, sprawia, iż mogą stanąć oni przed decyzją, od której zależeć będzie nie tylko ich przyszłość, ale też los gospodarki.