6 godzin temu
Wielka Brytania zawarła wstępne porozumienie z USA w sprawie złagodzenia niektórych ceł na samochody i zwiększenia handlu wołowiną. Porozumienie nie zawiera jednak ustępstw w kwestii standardów żywnościowych, które mogłyby zagrozić jej próbom resetu relacji z UE.
Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer ogłosił, iż kraj zostanie zwolniony z 25-procentowych ceł na stal i aluminium nałożonych przez prezydenta USA Donalda Trumpa, a także uzyska częściowe ulgi w 25-procentowych cłach na samochody.
Roczna pula 100 tys. brytyjskich samochodów będzie podlegać jedynie 10-procentowemu cłu ogólnemu, jakie obowiązuje wobec wszystkich importów do USA, w tym z Wielkiej Brytanii.
W środę na platformie Truth Social Trump zapowiedział ogłoszenie „wielkiej umowy handlowej” z „dużym i bardzo szanowanym krajem”.
To częściowe porozumienie gospodarcze jest pierwszym osiągniętym przez drugą, silnie protekcjonistyczną administrację Trumpa. Nie jest to jednak kompleksowa umowa o wolnym handlu, o którą zabiegali poprzednicy Starmera.
– Porozumienie przybliży Wielką Brytanię do amerykańskiego sojuszu bezpieczeństwa gospodarczego – powiedział wczoraj Trump w Gabinecie Owalnym w czwartek, w towarzystwie swojego zastępcy JD Vance’a oraz brytyjskiego ambasadora w Waszyngtonie Petera Mandelsona. Dodał, iż szczegóły umowy zostaną „spisane w nadchodzących tygodniach”.
Nie wiadomo, jakie ustępstwa uzyskały Stany w zamian. Nie ogłoszono wyłączenia USA spod brytyjskiego podatku cyfrowego, który dotyczy amerykańskich gigantów technologicznych działających w Wielkiej Brytanii.
Nie wspomniano również o niedawno zapowiedzianych przez Trumpa działaniach przeciwko zagranicznym filmom, które wywołały konsternację wśród ekspertów ds. handlu i branży filmowej.
Sprawa umowy weterynaryjnej z UE przez cały czas aktualna
USA będą mogły eksportować wysokiej jakości wołowinę do Wielkiej Brytanii i odwrotnie. Porozumienie nie obniża jednak surowych brytyjskich standardów żywnościowych.
Starmer zapowiedział, iż zobowiązanie do utrzymania obecnych standardów będzie „wpisane do umowy”, a brytyjscy rolnicy i tak skorzystają na „bezprecedensowym” dostępie do rynku amerykańskiego.
Wielka Brytania jest bliska zawarcia z UE tzw. umowy weterynaryjnej, która doprowadziłaby do bliższego zrównania standardów żywności i napojów oraz znacznego ograniczenia kontroli granicznych.
Jakiekolwiek poluzowanie brytyjskich standardów w celu umożliwienia importu produktów takich jak chlorowane kurczaki z USA mogłoby zagrozić takiej umowie.
Brytyjscy rolnicy, obawiający się nieuczciwej konkurencji ze strony tańszych i niższej jakości amerykańskich produktów, ostrzegali, iż w ramach żadnej umowy z USA nie może dojść do osłabienia standardów żywnościowych.
Brytyjscy producenci samochodów chwalą umowę
W fabryce Jaguar Land Rover w pobliżu Birmingham Starmer zapowiedział, iż obniżone cła na samochody wejdą w życie „tak szybko, jak to możliwe”. Chwalił porozumienie, które „nie tylko ochroni miejsca pracy, ale także stworzy nowe”.
Prezes Instytutu Przemysłu Motoryzacyjnego, reprezentującego brytyjskich pracowników sektora motoryzacyjnego, powiedział wczoraj na antenie BBC Radio 4, iż „każda ulga” celna wynikająca z tej umowy będzie „fantastyczna” dla podupadających brytyjskich producentów samochodów.
Starmer dodał, iż Wielka Brytania zapewniła sobie również preferencyjne traktowanie, gdy Trump ostatecznie nałoży cła na produkty farmaceutyczne – decyzja w tej sprawie ma zapaść w najbliższych tygodniach.
Premier stara się równocześnie pogłębiać więzi zarówno z Waszyngtonem, jak i Brukselą. Jego skrupulatne zabiegi o względy Trumpa obejmują zaproszenie na drugą wizytę państwową w Wielkiej Brytanii, a rząd miał według doniesień lobbować za zorganizowaniem dużego turnieju golfowego na polu należącym do Trumpa w Szkocji.
Zbliżenie z UE ma z kolei przyspieszyć po szczycie w Londynie zaplanowanym na koniec miesiąca. Projekt wspólnego oświadczenia, do którego dotarł EURACTIV, zawiera krytyczne odniesienia do wycofywania się USA ze sceny międzynarodowej za rządów Trumpa.
We wtorek Wielka Brytania i Indie podpisały jeszcze bardziej kompleksową umowę handlową.Natomiast Bank Anglii, który obniżył stopy procentowe przed ogłoszeniem umowy, stwierdził, iż cła nałożone przez Trumpa negatywnie wpłynęły na średnioterminowe perspektywy wzrostu gospodarczego Wielkiej Brytanii.
