Zamieszki z sierpnia 2024 roku nie wydarzyły się w próżni. Doprowadził do nich nie tylko gniew z powodu imigracji, ale także sprzeciw wobec gospodarczego i społecznego upadku Wielkiej Brytanii. Era oszczędności pod rządami kolejnych konserwatywnych rządów zaowocowała spadkiem wydajności władz lokalnych i usług publicznych. Kiedy czasy są dobre, imigranci są cenionymi lekarzami, hydraulikami, budowniczymi i kierowcami autobusów. Kiedy są złe, są najłatwiejszym celem społecznego gniewu.
Wielka Brytania ma problem z imigracją, ale to nie tłumaczy zamieszek
5 miesięcy temu
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Wielka Brytania ma problem z imigracją, ale to nie tłumaczy zamieszek
Powiązane
Zamiast Zełenskiego i Tuska pokazali Nawrockiego
43 minut temu
Ukraina w NATO? Kaczyński zabrał głos
55 minut temu