Czy nominacja Sławomira Cenckiewicza na szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego to początek nowego politycznego starcia?
Choć sam Cenckiewicz zapowiada „harmonijną współpracę” z rządem Donalda Tuska, jego dotychczasowa postawa sugeruje raczej kurs konfrontacyjny – szczególnie iż Tusk postrzegany jest przez niego jako przeciwnik ideologiczny. Nominacja ta nie była oczywista – w PiS preferowano kandydatów blisko związanych z Mariuszem Błaszczakiem. Ostatecznie o wyborze Cenckiewicza zdecydowały jego relacje z Karolem Nawrockim. Tło nominacji wskazuje na upolitycznienie BBN i zwiastuje dalsze zaostrzenie konfliktu między obozem PiS a obecnym rządem. Generałowie Bryś i Kowalski, choć wymieniani wśród potencjalnych kandydatów, zostali tylko zastępcami.
O tym wszystkim Karolina Lewicka w rozmowie z Katarzyną Kaczorowską.
Chcesz więcej treści od „Polityki”? Analizy, komentarze ekspertów i rozmowy: wszystko, co musisz wiedzieć o polityce (i nie tylko), w jednym miejscu. Skorzystaj z oferty specjalnej: kup subskrypcję z 30% zniżką na roczną subskrypcję Standard. Aktywuj kod TEMAT30 na stronie www.polityka.pl/kod/temat30.