Wiceprezydent Lublina: Nowy system opłat za śmieci się bilansuje

1 godzina temu
Zdjęcie: Wiceprezydent Lublina: Nowy system opłat za śmieci się bilansuje


Niemal 40 tysięcy mieszkańców „odnalazło się” w Lublinie po wprowadzeniu uchwały śmieciowej. Chodzi o cztery miesiące funkcjonowania nowej metody naliczania opłaty „od ilości zużytej wody” w zabudowie wielorodzinnej.

– Co ważne dla mieszkańców Lublina i podatników, ten system w tej chwili się bilansuje – mówi wiceprezydent Lublina Tomasz Fulara. – Podatnik lubelski nie płaci już za inne osoby, które do tego systemu nie były zgłoszone. To jest jedna z najważniejszych rzeczy, bo przypomnę, w niektórych wspólnotach mieszkaniowych, tych nowo zakładanych, przybywało ponad 100% osób, które nie były wcześniej zgłoszone. Ktoś za nie płacił. Albo podatnik poprzez to, iż miasto płaciło, albo ci ludzie, którzy w tym systemie płacili, a inni nie płacili.

Jak przekonuje dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w Lublinie Marta Smal-Chudzik, metoda naliczania opłaty „od ilości zużytej wody” jest idealna dla takich miast jak Lublin.

– Gdzie dużo lokali mieszkalnych jest wynajmowanych, gdzie jest duża rotacja ludności i nie jest możliwe, aby nadążyć ze zmiennością liczby ludzi w poszczególnych lokalach mieszkalnych. Ta metoda w tym momencie przynosi nam efekty – mówi Smal-Chudzik.

Obsługa systemu śmieciowego w Lublinie ma kosztować w przyszłym roku 146 milionów złotych. Jak zapewnia miasto, „według tych wpływów, które w tej chwili się pojawiają, ta kwota powinna być osiągnięta”.

Aktualnie miasto przygotowuje się do objęcia tym systemem domków jednorodzinnych.

Przypomnijmy, iż cztery spółdzielnie mieszkaniowe z Lublina zaskarżyły uchwałę Rady Miasta Lublin dotyczącą nowego sposobu naliczania opłat za wywóz śmieci i powiązania go ze zużyciem wody. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie ma zapaść w tej sprawie jutro (28.11).

Od 1 sierpnia dla zabudowy wielorodzinnej wprowadzono nowy system naliczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi „od ilości zużytej wody”, przy pozostawieniu w zabudowie jednorodzinnej przez cały czas metody „od mieszkańca”.

EwKa / opr. WM

Fot. pixabay.com

Idź do oryginalnego materiału