"W związku z moją wypowiedzią (...), chciałabym bardzo przeprosić całe środowisko ratowników medycznych oraz bliskich zamordowanego ratownika" - napisała w oświadczeniu wiceminister Urszula Demkow. To reakcja na oburzenie, jakie pojawiło się po jej słowach. Polityk, komentując śmierć medyka, stwierdziła, iż "ten pan był już w wieku emerytalnym, to był jego wybór".