Weto Nawrockiego rozwścieczyło rolników. Mocne słowa wiceministra

2 godzin temu

Prezydent Karol Nawrocki zawetował nowelizację ustawy o środkach ochrony roślin, co wywołało falę krytyki w środowisku rolniczym. Najostrzej zareagował wiceminister rolnictwa Adam Nowak, który stwierdził, iż głowa państwa „wierzy fałszywym prorokom”. Według niego decyzja prezydenta nie tylko nie ułatwi życia rolnikom, ale wręcz je utrudni, zmuszając gospodarzy do dalszego prowadzenia skomplikowanej dokumentacji w dotychczasowej formie.

Fot. Warszawa w Pigułce

Wiceminister rolnictwa ostro krytykuje weto prezydenta

Decyzja prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu nowelizacji ustawy o środkach ochrony roślin wywołała gorącą dyskusję wśród polityków i rolników. Najostrzej zareagował wiceminister rolnictwa Adam Nowak, który w Polskim Radiu 24 ocenił, iż prezydent „wierzy fałszywym prorokom”.

Co zakładała ustawa?

Nowelizacja przewidywała wprowadzenie obowiązku prowadzenia przez rolników elektronicznej dokumentacji stosowanych środków ochrony roślin. Miała ona obejmować m.in. nazwę preparatu wraz z numerem zezwolenia, miejsce oprysków oraz rodzaj uprawy. System miał umożliwiać odczyt maszynowy, co – według autorów projektu – ułatwiłoby kontrolę jakości żywności i dostosowanie się do wymagań Unii Europejskiej. W ustawie przewidziano również okresy przejściowe, by mniejsze gospodarstwa mogły stopniowo wdrażać nowe rozwiązania.

Argumenty prezydenta

Prezydent Karol Nawrocki uzasadniał swoje weto względami konstytucyjnymi. Jego zdaniem, obowiązek prowadzenia dokumentacji wyłącznie w formie elektronicznej narusza zasadę proporcjonalności i równości wobec prawa. Zwrócił też uwagę, iż nowe przepisy mogłyby być nieuzasadnione w świetle prawa unijnego, a także utrudniać rolnikom codzienne funkcjonowanie zamiast je ułatwiać.

Reakcja resortu rolnictwa

Wiceminister Adam Nowak nie krył rozczarowania tą decyzją. Jego zdaniem weto spowodowało, iż wszyscy rolnicy zostali skazani na prowadzenie rejestrów w dotychczasowej, bardziej uciążliwej formie. – Prezydent deklaruje, iż chce pomagać rolnikom, a w praktyce stało się odwrotnie – podkreślił Nowak. Dodał też, iż głowa państwa mogła zostać wprowadzona w błąd przez swoje otoczenie.

Co dalej?

Nowak wezwał prezydenta do dialogu i ponownego przeanalizowania sprawy. Podkreślił, iż elektroniczna dokumentacja była nie tylko wymogiem unijnym, ale także narzędziem, które w dłuższej perspektywie miało odciążyć rolników i zwiększyć przejrzystość rynku. – Można powiedzieć, iż pan prezydent wierzy fałszywym prorokom, a jego decyzja opiera się na błędnym rozeznaniu – zaznaczył.

Nowelizacja ustawy o środkach ochrony roślin była jedną z sześciu ustaw zawetowanych dotychczas przez Karola Nawrockiego. Decyzja ta wywołała kolejną falę politycznych sporów i otworzyła dyskusję o granicach kompromisu między ochroną rolników a koniecznością dostosowania się do regulacji europejskich.

Idź do oryginalnego materiału