Węgry: Zamrożone 18 mld euro otrzyma społeczeństwo obywatelskie

2 godzin temu
Zdjęcie: https://euractiv.pl/section/polityka-wewnetrzna-ue/news/wegry-zamrozone-18-mld-euro-otrzyma-spoleczenstwo-obywatelskie/


Bruksela zamroziła Budapesztowi 18 miliardów euro, a w nowym wieloletnim budżecie zamierza przekierować te środki do węgierskiego społeczeństwa obywatelskiego, ogłosiła unijna komisarz.

Komisarz Hadja Lahbib, odpowiedzialna za równość w nowej Komisji Europejskiej, ujawniła w środę (8 października) podczas konferencji prasowej skalę działań podjętych wobec Węgier w związku z łamaniem unijnych wartości i dyskryminacją osób LGBTIQ+.

W odpowiedzi na pytanie węgierskiego dziennikarza portalu Telex o skuteczność działań UE wobec Budapesztu komisarz przedstawiła katalog środków zastosowanych przez Komisję.

– Mamy w tej chwili otwartych ponad dziesięć procedur naruszeniowych przeciwko Węgrom dotyczących praw podstawowych, niedyskryminacji i praworządności – wyliczała Lahbib, wskazując na naruszenia dyrektywy o równości rasowej, dyrektywy o równym traktowaniu w zatrudnieniu oraz dyrektywy o ochronie sygnalistów.

Komisja skierowała również wniosek do Trybunału Sprawiedliwości UE w związku z tzw. ustawą o ochronie dzieci, która według Brukseli dyskryminuje osoby ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową.

18 miliardów euro zamrożonych środków

Do tej pory Komisja Europejska zablokowała Węgrom dostęp do 18 miliardów euro pochodzących z funduszy spójności oraz Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności.

– 18 miliardów to bardzo istotna kwota w budżecie – podkreśliła komisarz, odpowiadając na sugestię, iż dotychczasowe działania mogą okazać się nieskuteczne.

– Co więcej, w nowych Wieloletnich Ramach Finansowych zaproponowaliśmy, aby te środki, które zostaną zamrożone, nie pozostawały zamrożone na stałe, ale zostały przekierowane przez program CERV (Obywatele, Równość, Prawa i Wartości – red.) do społeczeństwa obywatelskiego – wyjaśniła komisarz.

– Nie chodzi o karanie obywateli, ale o wyraźne pokazanie rządom, iż naruszanie praworządności i wartości unijnych będzie miało konsekwencje – dodała.

Komisja nie zawaha się działać

– Obywatele muszą zrozumieć, iż Unia Europejska to przede wszystkim unia wartości i woli. Nikt nikogo nie zmuszał do przystąpienia do Unii. Proces akcesyjny był długi i obejmował przyjęcie Karty Praw Podstawowych oraz traktatów unijnych – przypomniała Lahbib.

– jeżeli teraz widzimy w niektórych krajach regres, naszym obowiązkiem jest podnieść alarm i jasno powiedzieć: w takim układzie nie będziecie mieli dostępu do budżetu – wyjaśniła Lahbib.

Komisarz zapewniła, iż Bruksela będzie kontynuować politykę stanowczego reagowania na naruszenia unijnych wartości. – Absolutnie nie zawahamy się rozszerzyć procedur naruszeniowych – oświadczyła.

Idź do oryginalnego materiału