Rzecznik węgierskiego rządu zaostrzył spór z lewicową europosłanką Ilarią Salis, publikując współrzędne GPS więzienia. Ona z kolei zaapelowała do Parlamentu Europejskiego o zachowanie jej immunitetu, aby mogła uniknąć grożącego jej procesu w Budapeszcie.
Ilarię Salis aresztowano w Budapeszcie w lutym 2023 roku po gwałtownych starciach z protestującymi skrajnej prawicy. Oskarżono ją o udział w napaści oraz działalność w skrajnie lewicowej organizacji.
Byłą włoską nauczycielkę, która zaprzecza wszystkim zarzutom, zwolniono z węgierskiego więzienia rok później, po zdobyciu przez nią mandatu europosłanki, co wiązało się z uzyskaniem immunitetu.
Współrzędne, które opublikował węgierski rzecznik Zoltán Kovács – 47,8690° N, 18,8699° E – wskazują na więzienie w Márianosztra na północy Węgier.
Więźniów z Márianosztra wykorzystuje się jako tanią siłę roboczą w państwowej firmie produkującej drut ostrzowy, odpowiedzialnej za utrzymanie „tymczasowych” ogrodzeń granicznych, które Węgry zaczęły stawiać w czasie kryzysu migracyjnego w 2015 roku.
W październiku 2024 roku węgierski rząd zwrócił się do Parlamentu o uchylenie immunitetu. Komisja prawna Parlamentu, która ma kompetencje, by zatwierdzić lub odrzucić taki wniosek, ma w przyszłym tygodniu zarekomendować zniesienie immunitetu Salis, podało dziewięć źródeł, na które powołuje się EURACTIV.
Następnie odbędzie się głosowanie na sesji plenarnej PE, które zadecyduje o tym, czy była działaczka antyfaszystowska stanie przed sądem na Węgrzech.
„Gra się zaczyna”, napisała Salis na platformie X. „Mam nadzieję, iż Parlament nie ugnie się przed autorytaryzmem i nowymi agresywnymi formami nacjonalizmu à la (premier Węgier Viktor – red.) Orbán, ale stanie w obronie demokracji i praworządności”, podkreśliła.