Weekendowe akty dywersji kolejną kością niezgody między prezydentem i rządem

Zdjęcie: https://euractiv.pl/section/bezpieczenstwo-i-obrona/news/weekendowe-akty-dywersji-kolejna-koscia-niezgody-miedzy-prezydentem-i-rzadem/

Premier Donald Tusk potwierdził wczoraj, iż eksplozja, która spowodowała uszkodzenie toru kolejowego, jest „aktem dywersji” i zwołał na dziś nadzwyczajne posiedzenie rządowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego, na które zaprosił m.in. przedstawiciela prezydenta.

Tymczasem tego samego dnia (17 listopada) szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker zarzucił rządowi, iż uniemożliwia prezydentowi Karolowi Nawrockiemu kontakt z szefami najważniejszych polskich służb. „Prezydent oczekuje na pełne i wyczerpujące informacje od szefów służb na temat bezpieczeństwa Polaków” — napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych.

W czasie weekendu w Polsce doszło bowiem do uszkodzenia torów kolejowych na linii kolejowej prowadzącej do granicy z Ukrainą. Najpierw okazało się, iż w wyniku wybuchu uszkodzony został tor w rejonie miejscowości Życzyn, w powiecie garwolińskim, a potem przecięta została trakcja kolejowa na tej samej linii w pobliżu Puław.

Ponadto w rejonie stacji Puławy Azoty odkryto metalową płytę przytwierdzoną śrubami do szyny, co mogło doprowadzić do wykolejenia pociągu, a kilkadziesiąt metrów dalej znaleziono telefon z przewodami przymocowany do toru. Według władz w tym pierwszym przypadku doszło do aktu dywersji, a w drugim przypadku dywersja jest bardzo prawdopodobna. W tej sprawie realizowane są ustalenia służb.

Rząd izoluje prezydenta?

Zarzucając rządowi izolowanie Karola Nawrockiego od służb („prezydentowi odmawia się kontaktu z szefami najważniejszych służb”), Szefernaker przekazał także, iż zdaniem prezydenta Polska jako państwo znalazła się dziś w sytuacji, „którą musimy natychmiast odwrócić, jeżeli chcemy, by Polska pozostała suwerenna i bezpieczna”.

Zdaniem szefa KPRP ostatnie wydarzenia w Polsce „to sygnały większej choroby, którą można uleczyć tylko wspólnym wysiłkiem, rozsądkiem i powrotem do powagi państwa, ciągłości instytucji i patriotyzmu, który nie jest na pokaz”. „Bezpieczeństwo państwa to najważniejsze zadanie władz! Czas na stanowcze i odpowiedzialne działania. Społeczeństwo musi być informowane, a nie dezinformowane o sytuacji w kraju. Prezydent oczekuje na pełne i wyczerpujące informacje od szefów służb na temat bezpieczeństwa Polaków” — kończy swój wpis Szefernaker.

Z podobnym apelem zwrócił się bezpośrednio do premiera doradca prezydenta Błażej Poboży. „Premier Tusk potwierdza akt dywersji na kolei. Oczekuję, iż w tej sytuacji zaprzestanie blokowania stawiennictwa szefów służb specjalnych na wezwanie prezydenta Karola Nawrockiego” — napisał, apelując „o literalne trzymanie się ustaw o służbach specjalnych”. „Dość igrania z bezpieczeństwem Polski!” — zakończył swój wpis na platformie X.

Tusk zaprasza przedstawiciela prezydenta

Tymczasem premier Donald Tusk zapowiedział wczoraj, iż już dziś (18 listopada) odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie rządowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego. Mają w nim uczestniczyć dowódcy wojskowi, szefowie służb oraz przedstawiciel prezydenta Nawrockiego.

W innym wpisie na platformie X szef rządu nazwał wysadzenie toru kolejowego „bezprecedensowym aktem dywersji wymierzonym w bezpieczeństwo państwa polskiego i jego obywateli”. Zapewnił także, iż śledztwo trwa i wyraził przekonanie, iż sprawcy zostaną ujęci, niezależnie od tego, kto stoi za tymi działaniami.

BBN: Prezydent jest informowany na bieżąco

Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zapewnia, iż prezydent Nawrocki jest o tej sprawie informowany na bieżąco. Podkreśla przy tym także, iż sytuacja wymaga rzetelnego komunikowania przez wszystkie strony. „W związku z ujawnionymi, celowymi i noszącymi znamiona aktów dywersji uszkodzeniami infrastruktury kolejowej na linii nr 7 (Warszawa-Dorohusk) Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zbiera i weryfikuje informacje na temat tych incydentów” — czytamy we wpisie BBN na X.

NATO monitoruje sytuację

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zapewnił wczoraj, iż pozostaje w kontakcie z polskimi władzami w związku z eksplozją, która doprowadziła do uszkodzenia torów kolejowych w Polsce. Dodał, iż Kwatera Główna NATO czeka na wyniki dochodzenia w tej sprawie.