Lider opozycji Donald Tusk po raz kolejny zwrócił uwagę, iż PiS może spróbować „poprawić” wynik zbliżających się wyborów parlamentarnych. Zwłaszcza, iż pewna jest klęska partii Kaczyńskiego.
– Do wyborów został dokładnie rok. To od nas wszystkich zależy, na ile będą wolne i uczciwe. I czy je wygramy. A ja głęboko w nasze zwycięstwo wierzę – napisał Tusk w mediach społecznościowych.
Sprawa naprawdę jest ważna, bo nie po raz pierwszy pojawiają się obawy co do ich uczciwości. Latem tego roku Donald Tusk przypomniał, iż gdyby wybory prezydenckie z 2020 r. „były uczciwe w sensie prawnym, to prezydentem zostałby Rafał Trzaskowski”.
Podobnie stwierdziła niedawno Hanna Gronkiewicz-Waltz, zauważając, iż gdyby ostatnie wybory prezydenckie „były uczciwe” to wygrana należałaby do Trzaskowskiego.