Premier Donald Tusk przekonuje jak ważne jest głosowanie w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego. Polska nie może przecież pozostawać na marginesie jednoczącego się politycznie kontynentu.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– 4 czerwca na Placu Zamkowym w Warszawie i 9 czerwca przy urnach w całej Polsce pokażmy, iż nam wciąż bardzo zależy. Na Polsce, na Europie, na uczciwej demokracji i rozliczeniu zła. Mi zależy, bardziej nie może – napisał Tusk.
– Przyjdźcie i przekonajcie wątpiących, słabnących i kombinujących – dodał premier.
Takiej aktywności boi się właśnie PiS. Kaczyński zdaje sobie sprawę nie będzie mowy o jego wymarzonym polexicie, jeżeli Polacy wezmą liczny udział w wyborach europejskich. A politycznej mobilizacji Polaków lider PiS boi się jak ognia.