Podczas dzisiejszego spotkania z mieszkańcami Kościerzyny na Pomorzu, Donald Tusk zaapelował o „wyciszenie negatywnych emocji”. – Cieszę się, iż spotykamy się dziś, w Wielką Sobotę, w nastroju wyczekiwania na lepsze nowiny i wyciszenia negatywnych emocji – mówił premier.
– Dla mnie najważniejsze jest, aby w Wielką Sobotę pomyśleć o tym, iż możliwe jest pozytywne odwrócenie tych emocji. Jako naród, sąsiedzi i polskie rodziny, możemy nie tylko w Święta Wielkanocne odłożyć te negatywne emocje na bok, ale i przestawić całe nasze życie na bardziej pozytywne tory – przypomniał szef rządu.
– To wszystko może być też naszą codziennością, nie tylko od święta. Naprawdę możemy być jako wspólnota coraz lepsi i coraz serdeczniejsi – dodał.
Ciekawe tylko, czy „po drugiej stronie” ktoś Tuska posłucha? Czy też PiS będzie nas zanudzał polityką choćby w Święta?