Ważne spotkanie 4 września w Paryżu z udziałem Tuska. Premier ujawnił szczegóły

5 godzin temu
W czwartek odbędzie się spotkanie tzw. koalicji chętnych – grupy kilkudziesięciu państw wspierających Ukrainę w obliczu rosyjskiej agresji. Gospodarzem będzie prezydent Francji Emmanuel Macron. W sprawie głos zabrał Donald Tusk, który również weźmie udział w rozmowach.


Premier Donald Tusk we wtorek zapowiedział swój udział w spotkaniu tzw. koalicji chętnych. – To są te 32 państwa, które kontaktują się ze sobą w sprawie Ukrainy i pomocy dla niej w wojnie z Rosją – mówił szef rządu.

Donald Tusk weźmie udział w rozmowach "koalicji chętnych"


– W czwartek będę uczestniczył w tym spotkaniu. Tym razem gospodarzem jest prezydent Macron. Będziemy dyskutować o tym, co na tym etapie można zrobić na rzecz pokoju i zatrzymania rosyjskiej agresji – powiedział Tusk.

Reuters informował wcześniej, iż Francja zwołała na czwartek spotkanie w celu omówienia dalszego wsparcia bezpieczeństwa dla Ukrainy po ewentualnym zawarciu pokoju z Rosją. W rozmowach, które odbędą się w formule hybrydowej, udział wezmą przywódcy i szefowie rządów państw należących do tzw. koalicji chętnych, zainicjowanej przez Francję i Wielką Brytanię w lutym tego roku.

Głównym celem rozmów ma być przegląd dotychczasowych działań związanych z opracowaniem gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy oraz omówienie obecnej sytuacji polityczno-wojskowej. Tusk nie wskazał, w jakiej formie weźmie udział w rozmowach i czy pojawi się w czwartek w Paryżu.

Tyle na razie wiadomo o spotkaniu


"Po spotkaniu Europejczyków i Amerykanów w Waszyngtonie 18 sierpnia szefowie państw i rządów omówią prowadzone w ostatnich tygodniach prace nad gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy oraz dokonają przeglądu konsekwencji wynikających z uporczywej odmowy Rosji do zawarcia pokoju" – poinformował Pałac Elizejski w poniedziałkowym komunikacie.

Reuters podkreśla, iż czwartkowe spotkanie ma również wysłać sygnał do Waszyngtonu. Dyplomaci podkreślają, iż od czasu spotkania Trumpa z Putinem w sierpniu nie odnotowano żadnego postępu w kierunku bezpośrednich rozmów między Putinem a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Zełenski ma odwiedzić Paryż w czwartek, choć większość przywódców weźmie udział w rozmowach w formie zdalnej. Nie wiadomo, czy przedstawiciele USA będą obecni, choć – według źródeł dyplomatycznych – administracja Trumpa zostanie przynajmniej poinformowana o wynikach rozmów.

Zełenski podziękował Macronowi za "niewzruszone wsparcie", pisząc na platformie X, iż konieczna jest reakcja na "przeciąganie wojny przez Rosję".

Idź do oryginalnego materiału