Podczas dzisiejszego wiecu na Placu Zamkowym premier Tusk przypomniał, jak ważne są zbliżające wybory europejskie. Zwłaszcza iż PiS wyraźnie próbuje badać grunt pod polexit.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
– Ta historia z 1989 r. to było wypędzanie sowieckiego systemu z naszej ojczyzny. Dzisiaj jesteśmy po to, aby tamten ład nie wrócił tutaj. Nic nie jest dane raz na zawsze. Nie możemy zasnąć ani odpocząć — mówił premier.
– Te wybory 9 czerwca będą tak samo ważne, jak te 4 czerwca 1989 r. Wiem, iż to bardzo trudno dociera do nas. Uwierzcie, iż tam na Kremlu ewentualne polityczne zdobycie Brukseli, byłoby ważniejsze niż zdobycie Charkowa – dodał Tusk.
O tym, iż Polacy wiedzą, iż Tusk ma rację, świadczy dzisiejsza frekwencja. Na Placu Zamkowym znalazły się prawdziwe tłumy. – Mowę mi odjęło. Tylu naszych przeciwników mówiło, iż nie przyjdą i się zmęczyli, a wy jesteście. Polska się nie zmęczyła wolnością – mówił szef rządu.

1 rok temu












