

Prezydent USA Donald Trump powiedział, iż Ukraina „może zapomnieć o NATO”, ale zaznaczył, iż Rosja też będzie musiała pójść na ustępstwa. Ocenił, iż to Europa powinna wysłać siły pokojowe do Ukrainy i dać jej gwarancje bezpieczeństwa, obiecał jednak wsparcie USA w tej sprawie.
Na pytanie, czy prezydent Rosji Władimir Putin będzie musiał pójść na ustępstwa, Trump odpowiedział twierdząco, jednak odmówił ich wymienienia. Dodał jedynie, iż „o (wejściu Ukrainy do – PAP) NATO możecie zapomnieć. Myślę, iż to był prawdopodobnie powód, dla którego to wszystko (wojna – PAP) się zaczęło”.
Pytany o to, jakie gwarancje bezpieczeństwa USA są w stanie zaoferować, prezydent USA ocenił, iż nie będzie to „zbyt wiele”, bo to Europa powinna się tym zająć.
Europa jest sąsiadem, ale my będziemy zapewniać, by wszystko dobrze szło
— powiedział Trump, popierając przy tym pomysł wysłania przez Wielką Brytanię i Francję „tak zwanych sił pokojowych”. Dodał, iż USA wsparłyby Europę w tej sprawie, ale odmówił sprecyzowania, w jaki sposób.
Bezpieczeństwo za surowce?
Ocenił jednocześnie, iż sama umowa o surowcach miałaby zagwarantować Ukrainie bezpieczeństwo.
Będziemy tam pracować. Będziemy na tej ziemi. (…) to jest po prostu automatyczne zabezpieczenie, ponieważ nikt nie będzie z nami pogrywać, kiedy tam będziemy. Więc będziemy tam w ten sposób. Ale Europa będzie to bardzo uważnie obserwować
— zapewnił Trump.
mly/PAP