Ważna decyzja władz Panamy. "Poważne ustępstwo na rzecz Trumpa"

1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Nathan Howard


Władze Panamy podjęły decyzję, która jest "poważnym ustępstwem" na rzecz prezydenta USA - informuje agencja AFP. Dziennikarze dotarli do treści umowy.
Umowa z USA: Władze Panamy zgodziły się rozmieszczenie amerykańskich wojsk w obiektach znajdujących się wzdłuż Kanału Panamskiego. Tak wynika z umowy między krajami, do której dotarła AFP. Jak podkreśliła agencja, to "poważne ustępstwo" ze strony Panamy na rzecz amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa. Dokument, podpisany przez wysokich rangą urzędników ds. bezpieczeństwa z obu krajów, zezwala na rozmieszczenie w obiektach kontrolowanych przez Panamę amerykańskiego personelu wojskowego w celu szkoleń, ćwiczeń i szeregu innych działań.


REKLAMA


Umowa nie zezwala USA na budowę własnych baz wzdłuż Kanału Panamskiego, ale daje możliwość korzystania z byłych amerykańskich placówek. "Daje to jednak Stanom Zjednoczonym szerokie pole manewru w rozmieszczaniu nieokreślonej liczby personelu w byłych bazach, które Waszyngton zbudował, gdy okupował Strefę Kanału dziesiątki lat temu" - podkreśliła agencja.


Zobacz wideo Trump chce likwidować związki zawodowe


Roszczenia Donalda Trumpa: Prezydent USA już podczas zaprzysiężenia w drugiej połowie stycznia ponowił zamiar odzyskania kontroli nad Kanałem Panamskim. Trump zadeklarował wówczas wprost, iż chce odzyskać wodny przesmyk, ponieważ został "idiotycznie oddany Panamie", a także przejąć Grenlandię. Donald Trump wielokrotnie twierdził, iż Chiny mają zbyt duży wpływ na kanał, który obsługuje około 40 proc. amerykańskiego ruchu kontenerowego i 5 proc. światowego handlu. Jego administracja obiecała "odzyskać" kontrolę, gdyż Stany Zjednoczone finansowały, budowały i kontrolowały drogę wodną do 1999 roku. W sprawie głos zabrał prezydent tego kraju Jose Raul Mulino i powiedział, iż Kanał jest i będzie należał do Panamy, a jego "administracja będzie przez cały czas pod panamską kontrolą z poszanowaniem jego trwałej neutralności". - Kanał Panamski należy do Panamy i przez cały czas będzie należał do Panamy - powiedział polityk, dodając, iż "Kanał nie był koncesją ani prezentem od Stanów Zjednoczonych".


Czytaj także: "Prezydent Panamy odpowiada Trumpowi w sprawie jego roszczeń. 'To nie jest prezent od USA'".Źródła: Barron's, IAR
Idź do oryginalnego materiału