Watykan

polska2031.wordpress.com 1 miesiąc temu

Jak co piątek, krótka recenzja książki.

Mamy rok 1858. Mapa Państwa Kościelnego wyglądała tak:

To nie był mały Watykan, to było silne autorytarne państwo zarządzane religijnie. Było w nim takie prawo, iż ochrzczone dziecko żydowskie było odbierane rodzicom, bo ci nie zapewniali wychowania katolickiego.

Ochrzczenie dziecka żydowskiego mogło się odbyć jednak jedynie w sytuacji zagrożenia życia tego dziecka, bo przecież bez chrztu do nieba się nie pójdzie. Edgard Mortary, synek dość zamożnego żydowskiego kupca, był w dzieciństwie chory (ale nie za bardzo) i katolicka niańka uczyniła nad nim znak krzyża. Kiedy po kilku latach niańkę zwolniono, ta doniosła do Świętej Inkwizycji, iż ochrzciła Edgarda. No i policja zabrała dziecko.

Takie rzeczy się działy i wcześniej, ale była już połowa XIX wieku, kiedy już były drukowane gazety, były różne organizacje (także żydowskie), a Kościół cieszył się coraz mniejszym zaufaniem. Na przykład, Państwo Kościelne fałszowało monety umieszczając w nich zbyt mało złota łamiąc zasady Łacińskiej Unii Monetarnej.

Ojciec dziecka Momol Mortary rozpoczął wielką kampanię na rzecz odzyskania dziecka. Niemal cała Europa na czele z Franciszkiem Józefem I i Napoleonem III, a także z bogatymi żydowskimi bankierami, naciskała na papieża Piusa IX, żeby oddał dziecko rodzinie. Ten się uparł i nie oddawał, co spowodowało, iż Państwo Kościelne znalazło się na cenzurowanym. Kiedy w roku 1870 król Wiktor Emanuel włączył Państwo Kościelne do królestwa Włoch, nikt nie zaprotestował.

Być może autor David Kertzer nieco przesadza w roli, jaką było porwanie Edgarda w upadku Państwa Kościelnego, ale książkę warto przeczytać. Także inne książki o kryminalnej historii Watykanu.

Michał Leszczyński

Idź do oryginalnego materiału