Wąsik mówi o Unii Europejskiej. Czy on wie, w jakich wyborach startuje?

4 miesięcy temu

Maciej Wąsik, niegdyś wiceszef MSWiA dał się poznać jako „spec” od integracji europejskiej. I na pierwszym z brzegu spotkaniu nagadał rzeczy po prostu… niemądrych. By pozostać przy tym w miarę dyplomatycznym stwierdzeniu.



Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


– Stawka tych wyborów jest bardzo wysoka, bo to jest suwerenność Polski – przekonywał wczoraj w Olsztynie.

– Bruksela chce stworzyć superpaństwo i o tym są te wybory, czy (UE) będzie przez cały czas pewną wspólnotą niepodległych, suwerennych państw czy pójdzie w stronę super mocarstwa europejskiego. Ale także są to wybory o rozwiązaniach typu Zielony Ład, typu pakt migracyjny, oczywiście na stole leżą zmiany traktatu unijnego, w mojej ocenie niezwykle niekorzystne dla Polski. To wszystko trzeba będzie zablokować, temu będzie trzeba się przeciwstawić – opowiadał dalej.

Po czym zaczął opowiadać o tym, iż UE to „projekt ideologiczny”. I to miałby być polski europarlamentarzysta? Wolne żarty!

Idź do oryginalnego materiału