1 rok temu
W tym miejscu ma rozpoczynać się nowy łącznik, którym dojedziemydo strefy Dworzysko. Fot. Archiwum
Blisko 2,5 mln zł może kosztować opracowanie projektu kolejnego etapu tzw. trasy północnej. Chodzi o odcinek od ul. Warszawskiej do ul. Krakowskiej w Rzeszowie. Koszt całej inwestycji wstępnie oszacowano na 300 mln zł.
Droga ma być przedłużeniem powstałego już wcześniej łącznika ul. Rzecha z Lubelską wraz z mostem im. Tadeusza Mazowieckiego. Teraz miasto przymierza się do realizacji kolejnego odcinka „obwodnicy”. Chodzi o trasę liczącą 6,1 km długości, w ramach której nad biegnącymi wzdłuż ul. Warszawskiej torami powstanie ok. 300-metrowy wiadukt.
Jak dalej ma przebiegać droga? Pierwotnie droga miała prowadzić w granicach miasta. Koncepcję zmieniono po licznych protestach mieszkańców osiedli Baranówka i Miłocin. Łącznik przesunięto w kierunku północnym, częściowo na teren gm. Świlcza. Za wiaduktem (na wysokości ul. Warszawskiej) droga ma skręcać wzdłuż torów na północ, a dalej na zachód (w rejon strefy ekonomicznej Dworzysko) dochodząc tym samym do ul. Chmury, którą można dojechać do ul. Krakowskiej.
W związku z tym, iż fragment drogi będzie przechodził przez teren nienależący do miasta, inwestycja będzie realizowana we współpracy z marszałkiem województwa. – Zdecydowaliśmy się prowadzić wraz z Rzeszowem budowę nowej drogi. Prezydent Rzeszowa zwrócił się do nas odnośnie do możliwości wspólnego finansowania opracowania wstępnej, niezbędnej dokumentacji. Jej koszt został oszacowany na 2,5 mln złotych, a udział województwa ma wynieść 350 tysięcy – mówi wicemarszałek Piotr Pilch.
Miasto zabezpieczyło w swoim budżecie kwotę ok. 2 mln zł. – Po podpisaniu porozumienia z urzędem marszałkowskim, w maju zostanie ogłoszony przetarg na opracowanie projektu tego łącznika. Jego realizacja potrwa ok. 9 miesięcy – przekazała nam Marzena Kłeczek-Krawiec, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Ważny element układu komunikacyjnego miasta
Parametry nowej drogi będą identyczne jak na ul. Krogulskiego: dwa pasy ruchu w każdym kierunku, pas zieleni, chodniki, ścieżki rowerowe, zatoki autobusowe, oświetlenie, pasy do zawracania, odwodnienie itp. Trasa ma lepiej skomunikować osiedla: Załęże, Staromieście, Baranówka i Przybyszówka.
– Realizacja tej inwestycji przekieruje cały ruch samochodowy bezpośrednio w kierunku Strefy Dworzysko – zauważa Mateusz Maciejczyk, radny Rzeszowa i dodaje: – w tej chwili przy ul. Technologicznej powstają bloki dla kilku tysięcy mieszkańców, a w planach są kolejne. Natomiast sama Strefa Dworzysko to przede wszystkim liczne przedsiębiorstwa i miejsca pracy. Trzeba więc przyjąć, iż na przestrzeni najbliższych lat w północnej część miasta ruch drogowy będzie większy o kilka tysięcy pojazdów.
Gmina Świlcza, przez której tereny poprowadzi część nowego łącznika, też deklaruje chęć pomocy w realizacji zadania. – Zabiegaliśmy o tę inwestycję. Przede wszystkim pod kątem skomunikowania dzisiejszych terenów inwestycyjnych na Dworzysku i rozwiązań umożliwiających szybsze dotarcie do miejsca pracy czy szkoły – mówi Adam Dziedzic, wójt gminy. – Liczymy również, iż nowy odcinek rozładuje korki na granicy gm. Świlczy i Rzeszowa – uzupełnia.
W tej sprawie wójt Świlczy spotkał się kilka dni temu z prezydentem Rzeszowa Konradem Fijołkiem, aby omówić szczegóły. Inwestycja ma kosztować, wg szacunków miasta, ok. 300 mln zł. Ratusz na budowę drogi chce pozyskać finansowanie z Polskiego Ładu.
Dominik Bąk
