1 tydzień temu
– Badania obejmowały tygodniowy materiał z kamer. Dzięki temu wiemy, ile samochodów i pieszych przewija się przez plac Pięciu Rogów – powiedział dyrektor ZDM Łukasz Puchalski.
Według badań przez plac Pięciu Rogów tygodniowo przechodzi ponad 260 tys. osób, co daje miesięcznie ponad milion osób. 4 proc. ruchu na placu należy do samochodów, z czego blisko 30 proc. wjeżdża w godzinach, kiedy ten dostęp jest swobodny.
– Relacja Złota–Zgody jest kluczową z punktu widzenia obsługi komunikacyjnej. Wydano też 300 identyfikatorów pozwalających na wjazd w rejon placu Pięciu Rogów – zaznaczył Puchalski.
Natężenie ruchu pieszego
W porównaniu z latami przedcovidowymi natężenie ruchu pieszego wzrosło na ulicy Chmielnej o 41 proc., a w ciągu Szpitalna – Krucza o 81 proc.
– Mieszkańcy doceniają przestrzeń, która jest wolna od samochodów, wykorzystując ją w innym sposób dużo chętniej. Czują się bezpiecznie w tej przestrzeni – powiedział dyrektor ZDM.
77 proc. mieszkańców zgadza się, iż ta przestrzeń jest absolutnie bezpieczna, zagrożenie widzi 4 proc.
Ratusz przeprowadził też badania, z których wynika, iż tygodniowo jest ponad 12 tys. interakcji z rzeźbą niebieskiego jaja.
Nowe nasadzenia na Placu Pięciu Rogów
Plac Pięciu Rogów otwarto 5 lipca 2022 r. Od tego czasu mogą tędy jeździć jedynie autobusy komunikacji miejskiej. Wyjątkiem są auta ze specjalnymi identyfikatorami NC, które wydaje Zarząd Dróg Miejskich.
Plac Pięciu Rogów był do tej pory zalany asfaltem i zdominowany przez samochody. Pojazdy parkowały w niedozwolonych miejscach, utrudniały swobodne przejście. Ulice były w okolicy zakorkowane. Panował chaos. Mieszkańcy kamienic narzekali na hałas i spaliny. Na ogromnej wyspie asfaltu bez skrawka zieleni kluczyli piesi i rowerzyści. Musieli uważać z każdej strony na przejeżdżające i parkujące samochody. Przestrzeń była wyjątkowo nieprzyjazna.
Na przebudowanym placu posadzono 22 klony polne o wysokości 9 m każdy. W maju 2023 roku na placu odsłonięto rzeźbę Joanny Rajkowskiej “Pisklę. Drozd śpiewak”. Rzeźba ma formę dwumetrowego, niebieskiego jaja. Kosztowała prawie ćwierć mln zł.
