Mieszkańcy pięciotysięcznego miasta na Dolnym Śląsku mają najwyższe zarobki w Polsce. Mediana wynagrodzeń wynosi tam 9720 złotych brutto miesięcznie, wyprzedzając choćby Warszawę o ponad 400 złotych. Sekret tkwi w strategicznym położeniu.

Fot. Warszawa w Pigułce
Najnowsze dane GUS za marzec 2025 roku pokazują dramatyczne różnice w zarobkach między polskimi gminami. Podczas gdy w podhalańskich Szaflarach mediana wynosi zaledwie 5177 złotych brutto, w Jerzmanowej sięga niemal 10 tysięcy. To różnica prawie dwukrotna, która pokazuje, jak bardzo geografia może wpływać na portfel.
Warszawa, tradycyjny lider rankingów zarobków, musi zadowolić się drugim miejscem z medianą 9316 złotych brutto. To wciąż dobry wynik, ale pokazuje, iż najwyższe pensje w Polsce to nie tylko kwestia wielkości miasta czy statusu stolicy.
KGHM napędza zarobki w Zagłębiu Miedziowym
Fenomen Jerzmanowej, która jest pierwsza w rankingu najlepiej zarabiających miast w Polsce, to efekt bliskości do największych zakładów KGHM Polska Miedź – jednego z największych producentów miedzi na świecie. Gmina leży w samym centrum Legnicko-Głogowskiego Okręgu Miedziowego, gdzie skupione są najważniejsze kopalnie i huty koncernu.
Większość mieszkańców Jerzmanowej pracuje w pobliskich zakładach KGHM. W zasięgu kilkunastu minut jazdy znajdują się Huta Miedzi Głogów, kopalnie Polkowice-Sieroszowice czy Rudna. Ta bliskość oznacza wysokie zarobki bez konieczności przeprowadzki do wielkiego miasta.
Górnictwo rud metali to najlepiej płatna branża w Polsce. Według danych GUS mediana wynagrodzeń w tym sektorze wynosi aż 14351 złotych brutto miesięcznie – to dwukrotnie więcej niż mediana krajowa. W styczniu 2025 roku pracownicy tego sektora otrzymali przeciętnie aż 28737 złotych brutto, prawdopodobnie z uwagi na wypłacane „czternastki” w KGHM.
Podwyżki w KGHM napędzają wzrost wynagrodzeń
KGHM systematycznie podnosi wynagrodzenia swoich pracowników. Od stycznia 2025 roku obowiązuje podwyżka stawek płac zasadniczych o 9,2 procent. Dodatkowo od maja uruchomiono przeszeregowania obejmujące 20 procent załogi, co oznacza dalsze wzrosty pensji dla tysięcy pracowników.
To nie koniec. Spółka zobowiązała się do co najmniej 8-procentowego wzrostu średniej płacy w całym 2025 roku w stosunku do roku poprzedniego. Dla pracowników oznacza to realne zwiększenie siły nabywczej pomimo inflacji.
Wysokie zarobki w KGHM to efekt specyfiki branży górniczej – praca pod ziemią, w trudnych warunkach, przy skomplikowanych maszynach wymaga wysokich kwalifikacji i wiąże się z dodatkowymi zagrożeniami. Praca zmianowa, dodatki za szkodliwość i specjalistyczne umiejętności sprawiają, iż pensje górników znacząco przewyższają średnią krajową.
Tylko pięć gmin ma zarobki powyżej średniej krajowej
Skala nierówności w Polsce robi wrażenie. Z niemal 2,5 tysiąca polskich gmin zaledwie pięć może pochwalić się medianą wynagrodzeń wyższą lub równą średniej krajowej, która w marcu 2025 roku wyniosła 9055 złotych brutto.
Oprócz Jerzmanowej do tego ekskluzywnego grona należą tylko Warszawa, Lubin (również związany z KGHM), Stare Babice i Michałowice na Mazowszu. To oznacza, iż jedynie 0,2 procent polskich gmin oferuje swoim mieszkańcom zarobki na poziomie krajowej średniej lub wyższe.
Statystyki pokazują, iż ponad 70 procent Polaków zarabia mniej niż średnia krajowa. Połowa polskich pracowników otrzymuje miesięcznie nie więcej niż 5100 złotych brutto, a 30 procent nie przekracza 4100 złotych. To pokazuje, jak bardzo zaburzona jest struktura wynagrodzeń w Polsce.
Nowe zagłębie bogactwa w Polsce
Dane GUS ujawniają powstanie trzeciego ośrodka wysokich zarobków w Polsce. Do tej pory dominowały dwa regiony: Warszawa z okolicami oraz Legnicko-Głogowski Okręg Miedziowy. Teraz do gry wchodzi Kraków z okolicznymi gminami.
W TOP 20 gmin o najwyższych zarobkach pojawiły się bowiem Kraków (8670 złotych), Zielonki (9013 złotych) i Michałowice koło Krakowa (8506 złotych). Na 23. miejscu znajduje się Wielka Wieś, która graniczy ze stolicą Małopolski od północy, a w TOP 50 jest też Zabierzów.
To sygnał, iż krakowski rynek pracy staje się coraz bardziej atrakcyjny. Rozwój sektora usług biznesowych, technologii, finansów i centrów badawczo-rozwojowych sprawia, iż zarobki w tym regionie systematycznie rosną.
Co to oznacza dla twojej kariery
Dane o zarobkach w polskich gminach niosą praktyczne lekcje dla planowania kariery. Po pierwsze, branża ma ogromne znaczenie – górnictwo, finanse, technologie oferują znacznie wyższe pensje niż średnia krajowa.
Po drugie, lokalizacja wciąż się liczy, ale nie zawsze w sposób oczywisty. Małe miasto położone blisko dużych zakładów przemysłowych może oferować lepsze zarobki niż duża metropolia. Jerzmanowa to doskonały przykład – mieszkańcy mają dostęp do wysokich pensji bez kosztów życia charakterystycznych dla wielkich miast.
Po trzecie, warto obserwować trendy. Kraków z okolicami gwałtownie nadrabia dystans do Warszawy, a rozwój branż wysokich technologii może w przyszłości zmienić mapę najlepiej płatnych regionów Polski.
Mediana vs średnia – dlaczego różnica ma znaczenie
Najnowsze dane GUS pokazują, dlaczego mediana lepiej opisuje rzeczywistość niż średnia arytmetyczna. Średnia krajowa wynosi ponad 9000 złotych, ale aż 70 procent Polaków zarabia mniej. To efekt bardzo wysokich pensji niewielkiej grupy najlepiej zarabiających, która „pociąga” średnią w górę.
Mediana dzieli populację na dwie równe części – połowa zarabia więcej, połowa mniej. W Polsce mediana wynosi około 5100 złotych brutto, co znacznie lepiej oddaje zarobki „typowego” Polaka niż średnia krajowa.
To ma praktyczne znaczenie. jeżeli zarabiasz na poziomie średniej krajowej, jesteś w górnych 30 procentach najlepiej zarabiających. jeżeli twoja pensja jest na poziomie mediany, jesteś dokładnie w środku rozkładu wynagrodzeń.
Jak wykorzystać te informacje w negocjacjach
Znajomość rzeczywistej struktury wynagrodzeń może pomóc w negocjacjach płacowych. jeżeli pracujesz w branży górniczej, finansowej czy technologicznej, twoje argumenty mogą opierać się na średnich dla sektora, a nie całej gospodarki.
Podobnie ważna jest znajomość lokalnego rynku pracy. W Warszawie czy Krakowie możesz argumentować wyższymi kosztami życia i konkurencyjnością rynku. W mniejszych ośrodkach związanych z dużymi zakładami przemysłowymi możesz wskazywać na specyfikę branży i wysokie kwalifikacje.
Pamiętaj też, iż dane GUS dotyczą wynagrodzeń brutto. Po odliczeniu podatków i składek różnice między regionami mogą być mniejsze, ale przez cały czas znaczące.
Perspektywy na przyszłość
Specjaliści prognozują dalszy wzrost płac w Polsce w 2025 roku, ale tempo będzie zależeć od inflacji, sytuacji gospodarczej i poziomu bezrobocia. W branżach z niedoborem wykwalifikowanych pracowników wzrosty mogą być szybsze.
Sektor górniczy, finanse, technologie i energetyka tradycyjnie oferują najwyższe wynagrodzenia. Rozwój odnawialnych źródeł energii, elektromobilności i transformacji cyfrowej może stworzyć nowe ośrodki wysokich zarobków.
Jerzmanowa pokazuje, iż geografia gospodarcza wciąż ma znaczenie. Bliskość do strategicznych zakładów przemysłowych może być równie ważna co prestiż dużego miasta. To lekcja dla wszystkich planujących karierę – czasem warto spojrzeć poza oczywiste wybory i poszukać możliwości tam, gdzie inni ich nie dostrzegają.