Waldemar Żurek odpowiada kancelarii Nawrockiego. "Ziobrolotek powodował chaos"

2 dni temu
Waldemar Żurek odpowiedział na krytykę ze strony Kancelarii Prezydenta dotyczącą proponowanych przez niego zmian w sądownictwie. - Na ten moment nie widzę żadnych podstaw, żeby się wycofywać z takiego rozwiązania, które przyjąłem - podkreślił minister sprawiedliwości.
Waldemar Żurek "nie wycofa się"
Minister sprawiedliwości zapowiedział w TVN24, iż "nie wycofa się" z nowelizacji rozporządzenia o regulaminie urzędowania sądów powszechnych. - Na ten moment nie widzę żadnych podstaw, żeby się wycofywać z takiego rozwiązania, które przyjąłem. Uważam, iż ono jest dobre, zgodne z prawem, zgodne z naszą konstytucją - powiedział Waldemar Żurek. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 listopada tego roku.


REKLAMA


Minister odpowiedział na słowa z Kancelarii Prezydenta
Minister sprawiedliwości skomentował również słowa szefa Kancelarii Prezydenta Zbigniewa Boguckiego, który nazwał go "ministrem bezprawia". - Żałuję bardzo, iż wtedy, kiedy niszczono konstytucję, minister Bogucki jakoś nie rozdzierał szat. Mam wrażenie, iż stanowię pewne zagrożenie dla tego obozu, który kiedyś tworzył państwo autorytarne - powiedział Waldemar Żurek w TVN24. Następnie wyjaśnił, iż w czasach rządów PiS dochodziło do "zrywania kadencji Krajowej Rady Sądownictwa", "niezaprzysięgania legalnych sędziów Trybunału Konstytucyjnego" oraz "miliardowych afer". - To było bezprawie - powiedział minister.


Zobacz wideo Tusk zabrał głos w sprawie zatrzymania Flotylli i Sterczewskiego. Jasne stanowisko


Co się zmieni?
Rozporządzenie przewiduje między innymi zmianę dotyczącą sposobu przydzielania spraw. "Przewodniczący wydziału może zdecydować w przypadku potrzeby poprawy efektywności pracy wydziału, iż sprawy rozpoznawane w składzie 3 sędziów SLPS (system losowego przydziału spraw - red.) przydzieli referentom, a pozostałych dwóch członków składu wyznaczy przewodniczący wydziału według zasad określonych przez prezesa sądu po zasięgnięciu opinii kolegium adekwatnego sądu".


- System losowego przydziału spraw, zwany był do tej pory przez sędziów "ziobrolotkiem", dlatego iż od jednego człowieka w Ministerstwie Sprawiedliwości mogło zależeć, co zostanie komu przydzielone. Tak mówią informatycy - wyjaśnił Waldemar Żurek. Jak zaznaczył, "ziobrolotek powodował chaos w wydziałach". - Tak naprawdę bardzo trudno było stworzyć składy. Te losowania powodowały to, iż jeden sędzia mógł być w wielu składach, biegał pomiędzy rozprawami. To wydłużało postępowanie - powiedział minister sprawiedliwości.
Więcej informacji na temat Waldemara Żurka znajduje się w artykule: "Waldemar Żurek złożył wniosek do TK. Chodzi o sędziego Bogdana Święczkowskiego.


Źródła:TVN24, Rozporządzenie ministra sprawiedliwości z dnia 29 września 2025 r. zmieniające rozporządzenie - Regulamin urzędowania sądów powszechnych, Waldemar Żurek (X)
Idź do oryginalnego materiału