Wadowice przywitały Ursulę von der Leyen. Szefowa Komisji Europejskiej zwiedziła muzeum

1 tydzień temu

Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej przyjechała do Wadowic. Jak poinformował poseł Marek Sowa, to prywatna inicjatywa przedstawicielki unijnej administracji. Polityczka bardzo chciała zobaczyć papieskie muzeum.

W poniedziałek (6.05) do Wadowic przyjechała Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej. Jak poinformował poseł Marek Sowa, wizyta przedstawicielki unijnej administracji była jej prywatną inicjatywą.

Niemiecką polityk przywitali mieszkańcy z flagami Polski i Unii Europejskiej. W ekipie, która przyjechała do Wadowic z przewodniczącą Komisji, pojawili się znani w regionie politycy, Borys Budka, Marek Sowa i Paweł Graś.

Szefowa Komisji została oprowadzona po muzeum, w tym po dawnym mieszkaniu Wojtyłów. Muzeum papieskie poinformowało, iż podczas wizyty przewodnik opowiadał o życiu Karola Wojtyły, zanim został papieżem oraz o mieście, które ukształtowało osobowość przyszłego papieża.

Wizyta ta była możliwa w związku z rozpoczynającym się w Katowicach Europejskim Kongresem Gospodarczym.

Szefowa Komisji Europejskiej złożyła też w tym dniu kwiaty pod pomnikiem Jana Pawła II, który stoi przy bazylice w rynku.

Ursula von der Leyen pięć lat temu, w 2019 roku wybrana została przez państwa członkowskie przewodniczącą Komisji Europejskiej. Niemiecka polityk właśnie kończy swoją kadencję, a w Europie 9 czerwca realizowane są wybory do Parlamentu Europejskiego.

Jako dziecko miałam zaszczyt słuchać mszy celebrowanej przez Jana Pawła II w Niemczech. Kazanie było przepiękne. Były to też piękne okoliczności. Nigdy tego nie zapomnę. Teraz miałam okazję zwiedzić miejsce urodzenia papieża. Dziękuję za tę możliwość - powiedziała w trakcie wizyty w Wadowicach Ursula von der Leyen.

Wizyta zakończyła się w kawiarni Galicjanka. Szefowa Komisji Europejskiej razem z towarzyszącymi jej politykami zjadła kremówkę.

Idź do oryginalnego materiału