Wacław Leszczyński: Barwy i symbole

solidarni2010.pl 1 tydzień temu
Felietony
Wacław Leszczyński: Barwy i symbole
data:30 sierpnia 2025 Redaktor: Anna

Ukraińcy oraz ich władze państwowe protestują przeciw wnioskowi Prezydenta Karola Nawrockiego o zakazie prezentowania symboli UPA, na równi z nazistowskimi i komunistycznymi. Ale czy aby na pewno czynią słusznie?
Inspirator i przywódca powstania kozaków przeciw Polsce w 1648 r., Bohdan Chmielnicki w 1654 r. stojąc na czele Rady Perejasławskiej poddał Ukrainę Rosji (to dlatego w Ukrainie go teraz czczą?). Spowodowało to wojnę Polski z Rosją, niepomyślną dla Rzeczypospolitej. Jej zakończeniem był zawarty w 1667 r. pokój w Andruszowie, na podstawie którego Rosja zajęła m. in. Zadnieprze (ziemie Ukrainy na wschód od Dniepru). Zajęła też leżący na zachodnim brzegu Dniepru Kijów, według traktatu tylko na dwa lata. Ale jak to Rosja, słowo dane złamała i Kijów zatrzymała. Zostało to usankcjonowane w 1686 r. Pokojem Grzymułtowskiego. Pod rządami Rosji skończyły się przywileje i wolność Kozaczyzny. W 1775 r. caryca Katarzyna II kazała zburzyć Sicz i zlikwidowała wojsko kozackie.


Rosja rosła w potęgę, podbijała coraz to nowe kraje, a w wyniku rozbiorów Polski jej granice stanęły na Bugu. W okresie tzw. Królestwa Polskiego w latach 1815-30, jej król, cesarz rosyjski Aleksander I obiecywał przyłączenie do niego „ziem zabranych” tj. części terenów I RP na wschód od Bugu. Ale on, jak to już wcześniej inni Rosjanie, słowa nie dotrzymał. I do dziś, dla wielu dane słowo, czy obietnica jest pustym frazesem – „cóż szkodzi obiecać?”. Kolejni władcy Rosji starali się z podbitych terenów usunąć Polaków, rekwirując ich majątki ziemskie i zabraniając im kupowania ziemi. Po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. zgodnie z Pokojem Ryskim z Rosją w 1921 r., do Polski wróciła część terenów I RP, województwa Wileńskie, Nowogródzkie, Poleskie, Wołyńskie, Tarnopolskie, Lwowskie i Stanisławowskie. Większość zamieszkałej tam ludności obok Polaków i Żydów stanowili Ukraińcy lub Białorusini.
„Depolonizację” dawnych ziem I RP znajdujących się w ZSRR kontynuowali rządzący nim komuniści. W latach 1937-1938 w ramach „Operacji Polskiej” NKWD, Rosjanie zamordowali 140-200 tysięcy Polaków z terenów obecnej Ukrainy i Białorusi, 30 tysięcy zesłali do łagrów, a ok. 100 tysięcy deportowali, głównie do Kazachstanu. Po agresji na Polskę 17 września 1939 r. Rosjanie zajęli ziemie na wschód od Bugu. Od 1940 r. zamieszkałych na nich Polaków deportowali do Kazachstanu, na Syberię, część ich mordowali na miejscu, część zsyłali do lagrów. Nieznana jest liczba zesłanych Polaków w czterech wywózkach od 9/10 lutego 1940 r. do 20 czerwca 1941 r. Jedne (rosyjskie) źródła podają iż było ich 400 tysięcy inne, iż 3 miliony. Bliższe prawdy są te liczby większe, bo z Armią gen. Andersa udało się wyjść na wolność tylko niewielkiemu procentowi deportowanych, a przecież było w niej ich 120 tysięcy. Rosyjskie plany dalszych deportacji Polaków nie zostały wykonane z powodu wojny niemiecko-rosyjskiej, dzięki temu na Wołyniu i Podolu pozostała liczna polska ludność mieszkająca na tych terenach.
Ukraińcy pragnęli stworzenia własnego państwa, którego nie mieli od XIV wieku (wtedy jako Ruś). Wyrazem tego była próba opanowania Lwowa 1 listopada 1918 r. i walki do 1919 r. ich uzbrojonych jeszcze przez Austriaków wojsk, z odradzającym się państwem polskim. Próba stworzenia niepodległej Ukrainy przez Petlurę popieranego przez Polskę skończyła się niepowodzeniem z braku zainteresowania tym problemem ludności ukraińskiej z ziem byłego zaboru rosyjskiego. Poczucie swej narodowości mieli tylko Ukraińcy z Małopolski Wschodniej i Wołynia. W 1929 r. powstała Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) o ideologii nacjonalistycznej tożsamej z nazizmem. Zakładała ona, iż w walce o niepodległość Ukrainy nie obowiązują zasady etyczne i można dla tego celu popełnić każdą zbrodnię. Jej bojówki dokonywały aktów terroru oraz zamordowały 25 Polaków (w tym posła Hołówkę w 1931 r. i ministra Pierackiego w 1934 r.) i 36 chętnych do ugody z Polakami Ukraińców. Ich działania wspierali Niemcy, którzy opracowali im plan powstania przeciw Polsce w 1939 r. Po napadzie Niemiec na Polskę, Ukraińcy prowadzili dywersję przeciw polskiemu wojsku. Rosjanie po zagarnięciu wschodniej Polski w 1939 r. ograniczyli działalność OUN. W 1941 r. ziemie te zajęli Niemcy. Ukraińcy sformowali batalion „Nachtigal” podległy Abwerze i liczyli, iż Niemcy uznają ich państwo. Ale Niemcom Ukraińcy potrzebni byli do szkodzenia Polsce przed 1939 r. i do mordowania Żydów. Uzbroili ich 11 tysięcy policjantów, ale nie akceptowali istnienia państwa ukraińskiego.
W 1942 r. powstała Ukraińska Powstańcza Armia (UPA), którą wiosną 1943 r. zasiliło ok. 5 tysięcy uzbrojonych policjantów ukraińskich. Od lutego 1943 r. UPA wraz z ludnością ukraińską w bestialski sposób mordowała ludność polską na Wołyniu, z kulminacją mordów 11 lipca 1943 r. Od wiosny 1944 r. UPA mordowała Polaków także w Małopolsce Wschodniej. Łącznie zamordowała ok. 100 tysięcy Polaków. Tych zbrodni ludobójstwa dokonano po klęsce Niemców pod Stalingradem, gdy było już jasne, iż na Ukrainę wrócą Rosjanie i nie miały one wpływu na sytuację Ukrainy. A więc po co? Te zbrodnie były w interesie Rosji. Zgodnie z jej zamiarami, z tych ziem „usunięto” Polaków. Może więc to ona je inspirowała przez swą agenturę we władzach UPA, czy na jej polecenie, za jakieś obietnice dla Ukrainy i może dla UPA? Po wyjściu Niemców, UPA walczyła z Rosjanami i utrudniała przesiedlanie Ukraińców.
Dziś władze Ukrainy ludobójstwo UPA na Polakach utajniają i utrudniają ich pochówki, a o tym zwykli Ukraińcy choćby nie wiedzą. Ale Pan Bóg karze Ukrainę wojną za te zbrodnie, za kult ich sprawców i ich pomniki i za kłamstwa. Bo czyż mit o walce UPA tylko z Rosjanami, a nie z bezbronną ludnością polską, jest aby prawdziwy?

Wacław Leszczyński
Zdjęcie: net
Idź do oryginalnego materiału