Waćkowski: Czy idea Wielkiej Albanii została zahamowana?

myslpolska.info 2 godzin temu

Przy okazji meczu FK Novi Pazar z Jagiellonią Białystok polskojęzyczne media wykazały się zarówno głupotą jak i cynizmem. Po tym jak kibice FK Novi Pazar atakowali, bluzgali Polaków, polskojęzyczne media pisały, o tym iż Serbowie brutalnie atakują Polaków. Chciały wywołać negatywne emocje Polaków do słowiańskich braci Serbów.

W Novi Pazar Boszniacy, czyli słowiańscy muzułmanie, stanowią 83% ludności. Gdy ludzie zaczęli prostować, iż kibice FK Novi Pazar to nie Serbowie, część polskojęzycznych mediów pisała o Albańczykach na trybunach (w Novi Pazar Albańczycy stanowią 0,24%). Co prawda Albańczyków jest tam bardzo mało, niemniej idea Wielkiej Albanii wspierana przez Anglosasów i Niemców jest bombą, którą kolektywny Zachód może w każdej chwili odpalić.

Dwupartyjna Macedonia

Macedonia Północna stała się państwem niepodległym w 1991 roku. Prawie od razu uformował się tam system z dominacją dwóch partii politycznych, które naprzemiennie rządzą tym pięknym krajem. Pierwszą partią jest deklaratywnie narodowa Wewnątrz-macedońska Organizacja Rewolucyjna – Demokratyczna Partia Jedności Narodowej, drugą jest lewicowo-liberalny Socjaldemokratyczny Związek Macedonii. Co warte podkreślenia, obydwa ugrupowania za cel stawiały na integrację europejską, chociaż WMRO-DPMNE była w tym bardziej stonowana.

UÇK

Pod koniec lat 1990. albańscy terroryści z UÇK finansowani przez kolektywny Zachód rozpoczęli walki w Kosmecie. Bombardowania serbskich miejscowości przez zdominowane przez USA NATO przełamało obronę serbską. Albańczycy dokonali szeregu zbrodni na narodzie serbskim, zbrodni przemilczanych przez polskojęzyczne media przy jednoczesnym nieustannym informowaniu o wyolbrzymionych serbskich zbrodniach. Bojówki albańskie rozlały się też na tereny sąsiadujące z Kosmetem, okolice Preszewa w Serbii.

Macedonia dwunarodowa?

W 2001 roku wybuchły także walki na terenach Macedonii Północnej, które przylegały do Kosmetu. W Macedonii Północnej żyło około 20% Albańczyków, jednak walki w Kosmecie spowodowały eksodus ludności albańskiej z Kosmetu. Władze ze Skopje de facto nie kontrolowały swojej granicy. Walki w Macedonii Północnej zakończyła ugoda z Ochrydy. Pod naciskiem kolektywnego Zachodu Macedonia Północna stałą się de facto krajem z dwoma narodami tytularnymi.

Gruewski na wygnaniu

Od 2006 roku premierem kraju ze stolicą w Skopje był Nikoła Gruewski z WMRO-DPMNE. Gruewski starał się prowadzić politykę bardziej asertywną wobec kolektywnego Zachodu. Oczywiście wywołało to furię. Pretekst się znalazł: niewygodne dla Gruewskiego nagrania. gwałtownie do boju ruszyły zachodnie, liberalne fundacje, ludzie wyszli na ulicę, Gruewski podobnie jak Janukowycz nie zrobił porządku z awanturnikami. Premier ustąpił w styczniu 2016 roku. Azylu byłemu premierowi Macedonii Północnej udzielił Viktor Orbán. Gruewski był nastawiony na współpracę narodów słowiańskich.

Wybory przedterminowe, co prawda wygrało WMRO-DPMNE, jednak rząd utworzyli socjaldemokraci z Albańczykami. Premierem został pupilek kolektywnego Zachodu, Zoran Zaew. Zaew gwałtownie zaczął się odwdzięczać Zachodowi za wsparcie. Jest związany z Sorosem.

Referendum, ale wątpliwe

Grecy nie chcieli uznać nazwy Macedonia. Dlatego władze kraju z nad Wardaru zmuszone były do używania nazwy Była Jugosłowiańska Republika Macedonii. Grecy blokowali członkostwo kraju ze stolicą w Skopje w NATO i UE. Ostatecznie kolektywny Zachód wymógł na Atenach i Skopje kompromis. Grecja miała przestać blokować członkostwo w NATO, w zamian kraj ze stolicą w Skopje będzie się nazywał Macedonia Północna. Pytanie w referendum brzmiało: „Czy jesteś za członkostwem w Unii Europejskiej i NATO, akceptując umowę między Republiką Macedonii oraz Republiką Grecką?”. Ażeby referendum było ważne, do urn musiało pójść co najmniej 50% uprawnionych. WMRO-DPMNE oraz organizacje patriotyczne nawoływały do bojkotu referendum. Frekwencja wyniosła 36,89%, czyli znacznie mniej niż wymagany próg. Warto zwrócić uwagę, iż wyższa frekwencja była na terenach zamieszkiwanych przez Albańczyków, jak i liczba głosów „za”. Oczywiście hipokrytom z kolektywnego Zachodu nie przeszkadzała niska frekwencja. Zachód szybciutko uznał wyniki referendum i „wolę” obywateli kraju ze stolicą w Skopje. Ostatecznie 27 marca 2020 roku Macedonia Północna dostąpiła „zaszczytu” członkostwa w NATO.

Albańczycy u władzy

W 2019 roku odbyły się wybory prezydenckie w Macedonii Północnej. Albańczyk Blerim Reka uzyskał 79 888 głosów, co dało 11,08%. Kandydatka WMRO-DPMNE, Gordana Siłjanowska-Dawkowa zdobyła 318 341 głosy, co dało 44,16%. Kandydat SZM Stewo Pendarowski uzyskał 322 581 głosy, co dało 44,75%. Jak widzimy, kandydata SZM poparła część Albańczyków. Różnica przed drugą turą wynosiła ledwo ponad 4 tysiące głosów. W drugiej turze kandydat SZM uzyskał 435 656 głosów, co dało 53,58%, podczas gdy kandydatka WMRO-DPMNE zdobyła 377 446 głosy, co dało 46,42%. Warto zwrócić uwagę, jaką miażdżącą przewagę kandydat SZM uzyskał w miejscowościach zamieszkiwanych przez Albańczyków: Lipkowo – 95,38%, Studeniczani – 91,01%, Saraj – 90,63%, Żelino – 96,62%, Bogowine – 96,42%, Araczinowo – 93,84%. Cała władza w ręce SZM przeszła dzięki masowemu poparciu wśród Albańczyków.

Albańskie wpływy

Rok później odbyły się wybory parlamentarne. Wygrała je SZM, uzyskując 35,98% (z list SZM startowali Albańczycy z Ruchu Besa). Lista uzyskała 46 mandatów ze 120. WMRO-DPMNE zdobyli 34,57% i 44 mandaty. Kolejne miejsca zajęły partie albańskie: Demokratyczna Unia na rzecz Integracji (11,48% i 15 mandatów), Albańczycy z Sojuszu za Albańczykami (8,95% i 12 mandaty); 1,53% i 1 mandat uzyskała Demokratyczna Partia Albańczyków. Ogółem, nie wliczając Ruchu Besa, Albańczycy zdobyli 28 mandatów na 120 możliwych. Bez wsparcia Albańczyków nie jest możliwe powołanie nowego rządu. Albańczycy za poparcie rządu domagają się teki premiera dla przedstawiciela swojego narodu. Mimo wysokiej frekwencji i mobilizacji elektoratu (tam gdzie zwyciężało WMRO-DPMNE była wyższa frekwencja) nie udało się osiągnąć wyniku dającego nadzieję na przejęcie władzy. Państwo ze stolicą w Skopje nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Albańczycy decydują o sprawności rządu, o tym, kto wygrywa wybory prezydenckie oraz mają decydujący wpływ na wybory geopolityczne kraju znad Wardaru.

Albański premier

Zgodnie z umową koalicyjną na ostatnie 100 dni kadencji, premierem miała zostać osoba narodowości albańskiej. Od 28 stycznia 2024 roku do 23 czerwca 2024 roku premierem Macedonii Północnej był Talat Xhaferi z Demokratycznego Związku na Rzecz Integracji (jego życiorys pokazuje, jakim państwem upadłym jest Macedonia Północna – to życiorys niespotykany choćby na Ukrainie). Xhaferi był oficerem macedońskiej armii, zdezerterował z armii i dołączył do albańskich terrorystów. Po uzyskaniu amnestii był posłem, w latach 2017-2024 był przewodniczącym macedońskiego parlamentu. W rządzie Xhaferiego szefem MSZ został Albańczyk Bujar Osmani.

Prezydent asertywna

W 2024 roku odbyły się wybory parlamentarne i prezydenckie w Macedonii Północnej. Kandydatka WMRO-DPMNE Gordana Siłjanowska-Dawkowa w pierwszej turze zdobyła 41,21%, a urzędujący prezydent Stewo Pendarowski zdobył 20,49%. Kandydatka WMRO-DPMNE w drugiej turze pokonała urzędującego prezydenta stosunkiem głosów 69,01% do 30,99% (frekwencja w drugiej turze w gminach zdominowanych przez Albańczyków była bardzo niska). Obecna prezydent Macedonii Północnej jest przeciwniczką umowy z Grecją, a także, gdy pracowała jako nauczyciel akademicki, skupiała się na ochronie języka macedońskiego. Prezydent Macedonii Północnej prowadzi politykę bardziej asertywną wobec Albańczyków i kolektywnego Zachodu.

Współpraca z Belgradem

Wybory parlamentarne w 2024 roku także przyniosły istotne zmiany na macedońskiej scenie politycznej. Wybory wyraźnie wygrało WMRO-DPMNE uzyskując 44,58%, socjaldemokraci zdobyli zaledwie 15,78%. Nowym premierem został Hristijan Mickoski. Do rządu weszły partie mniejszości albańskiej (Sojusz na rzecz Albańczyków, Ruch Besa, Alternatywa), konkurencyjne wobec Demokratycznego Związku na rzecz Integracji. Do rządu weszły także Demokratyczne Siły Romskie (Romowie w konflikcie albańsko- słowiańskim stoją po stronie Słowian, w Kosmecie Romowie byli mordowani przez albańskich terrorystów), a także umiarkowanie prounijna lewicowo-patriotyczna partia Za Naszą Macedonię. Co najważniejsze, do nowego rządu dołączyła Demokratyczna Partia Serbów w Macedonii Północnej; z ramienia tego ugrupowania wicepremierem do spraw relacji ze społecznościami został Iwan Stoilković. Udział Serbów w rządzie sugeruje współpracę Belgradu i Skopje w wielu kwestiach.

Raper nawołuje do zbrodni

Nowe macedońskie władze są bardziej asertywne wobec Albańczyków. Niemniej w gminach zdominowanych przez Albańczyków wiszą flagi Albanii i symbole organizacji terrorystycznych. przez cały czas bezkarnie teledyski w Macedonii Północnej może nagrywać Arian Agushi znany jako Gold Ag – popularny albański raper. Gold Ag w swoich piosenkach gloryfikuje zbrodniarzy, a także podżega do łamania integralności terytorialnej Macedonii Północnej, Serbii.

Thaçi i Kurti

Hashim Thaçi to jeden z byłych przywódców UÇK, były premier częściowo uznawanego Kosowa, zbrodniarz. Thaçi i jego ludzie z Demokratycznej Partii Kosowa ze względu na różne kompromaty musieli się hamować jeżeli chodzi, o działania antyserbskie. Środowisko Thaçiego było sterowalne. Od 2021 roku premierem częściowo uznawanego Kosowa jest Albin Kurti z partii Samookreślenie. Kurti jest albańskim szowinistą, który jest radykalny i bardziej niezależny od poprzednich separatystów. Kurti złamał Porozumienie Brukselskie, które zakładało szerokie uprawienia dla serbskiego samorządu w Kosmecie. Służby podległe Kurtiemu terroryzują Serbów w Kosmecie, łamane są prawa człowieka, wycofano serbskiego dinara z obiegu. Represje dotykają także kwestii kultury bowiem w tym roku służby podległe Kurtiemu nie zezwoliły na koncert Danicy Crnogorčević (Crnogorčević jest serbską piosenkarką wykonującą piosenki patriotyczne i religijne, mieszka w Budvie w Czarnogórze, jest żoną popa, z którym ma czwórkę dzieci) w serbskiej enklawie Prizren. Kurti jest na tyle bezczelny, iż podróżuje do gmin albańskich w Macedonii Północnej, w trakcie jego wizyt nie ma ani jednej flagi państwowej.

Czarnogóra – mniejszość

Albańczycy w Czarnogórze stanowią około 5% ludności. Za czasów rządów Djukanovicia stanowili istotną podporę jego reżimu. Do odłączenia się Czarnogóry od Serbii przyczynili się Albańczycy, którzy masowo poparli secesję. W latach 2022-2023 premierem Czarnogóry był Drinat Abazović, etniczny Albańczyk. Po wyborach w 2023 roku premierem Czarnogóry został Milojko Spajić. Do rządu Spajicia weszły: Albańska Alternatywa, Demokratyczna Partia (partia reprezentuje interesy mniejszości albańskiej).

W latach 2000-2004 ambasadorem USA w Polsce był Christopher Hill. Hill zajmował się kwestiami związanymi z dyplomatycznym zakończeniem wojny w Bośni i Hercegowinie. Jankeski dyplomata był także specjalnym wysłannikiem USA w Kosmecie (w Internecie można znaleźć jego zdjęcia z terrorystami z UÇK, na których Hill jest wyraźnie zadowolony). W latach 1996-1999 Hill był także ambasadorem USA w Macedonii Północnej. Od 2022 roku Christopher Hill jest ambasadorem USA w Serbii. Jest on rzecznikiem interesów albańskich. Albańczycy dominują w Dolinie Preszewa, Serbowie wyjeżdżają z tych terenów, Dolina Preszewo graniczy z częściowo uznawanym Kosowem.

Konflikt w pogotowiu

Idea Wielkiej Albanii została wyhamowana ze względu na to, iż Macedończycy i Serbowie obudzili się i zaczęli przeciwdziałać w miarę swoich skromnych możliwości. Niemniej w każdej chwili Anglosasi i kolektywny Zachód mogą wywołać eskalacje w Preszewie, Macedonii Północnej, czy w częściowo uznawanym Kosowie. Neokonserwatysta Marco Rubio, sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych w sporze między władzami Republiki Serbskiej a Sarajewem stoją jednoznacznie po stronie tych drugich. Postawia Rubio wskazuje, iż Jankesi będą na Bałkanach przez cały czas wspierać Albańczyków i Boszniaków przeciwko Macedończykom, Serbom i w niektórych kwestiach także Chorwatom. Nie należy wykluczyć jakieś eskalacji na Bałkanach w najbliższych latach, bowiem Anglosasi i kolektywny Zachód mogą chcieć odgryźć się Federacji Rosyjskiej i Chińskiej Republice Ludowej za swoje porażki w starciach z Islamską Republiką Iranu, czy za porażkę na Ukrainie.

Kamil Waćkowski

Idź do oryginalnego materiału