„Podstawową sprawą jest obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa, dzięki której bezpieczne będą czołgi, miasta, lotniska. Cała reszta powinna podlegać dyskusji na podstawie doświadczeń trwającej wojny. Po obecnych zakupach nie widać, iż tak się dzieje. Raczej, iż decyzje zapadają w wąskim politycznym gronie, a dyktują je następujące później konferencje prasowe, na których tryumfalnie ogłasza się jakiś nowy program. Koniecznie ma być coś nowego, najlepszego, największego na świecie” – mówi były minister obrony i poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- W zakupach dla armii dominuje gigantomania
Powiązane
Braun wystąpił w PE. "Sowiecko-nazistowska retoryka"
41 minut temu
Pilny apel do powodzian. "Nie odkręcajcie gazu"
51 minut temu
Trzy wypadki z udziałem łosi jednego dnia. Policja apeluje
1 godzina temu
Twórczość poetycka na Publixo.com - krótki wstęp / belino
1 godzina temu
Polski samolot LOT musiał awaryjnie lądować
1 godzina temu
Rzecznik IMGiW rozbił w pył narrację Tuska o prognozach!
1 godzina temu
Szefowa KE słynie z obiecywania tych samych pieniędzy
1 godzina temu
Polecane
Terminy październikowych meczów Legii
54 minut temu
Po 18. latach wrócił na Cypr i trafił do aresztu
54 minut temu
Udawał żołnierza i siał panikę. Co dalej z Jakubem L.?
1 godzina temu
NBA: LeBron James nie gra 1 na 1?!
1 godzina temu